Mamed Khalidov o porażce Michała Materli: „Trzeba było zmienić…”
Mamed Khalidov zabrał głos w temacie porażki Michała Materli ze Scottem Askhamem podczas gali KSW 42 w Łodzi.
Przed galą KSW 42 w Łodzi głośno mówiło się o potencjalnym rewanżowym starciu Mameda Khalidova z Michałem Materlą, do którego od dawna otwarcie dążył ten ostatni, chcąc zmazać plamę z pierwszej walki.
Obaj jednak nie zaliczą swoich występów do udanych. Czeczeński zawodnik w walce wieczoru przegrał przez poddanie z Tomaszem Narkunem, podczas gdy szczecinianin w co-main evencie szybko padł pod kopnięciami na korpus Scotta Askhama.
Wyniki KSW 42: Askham kopnięciami na korpus rozbił Materlę – video
Po gali Khalidova zapytano właśnie o porażkę Materli…
Wiedziałem, że będzie ciężka walka. Można mieć twardą szczękę, ale wątroba nigdy nie będzie najmocniejsza.
– stwierdził Khalidov.
Jak już (Askham) trafiał go w wątrobę, to myślałem, że zmieni pozycję, ale nawet pozycji nie zmieniał. Trzeba było zmienić pozycję, żeby nie bił go cały czas. Cały czas miał też łokieć podniesiony. Na wątrobę nie ma mocnych. Nie wiedziałem, że w ten sposób przegra. Myślałem, że będzie ciężka walka. Nie przypuszczałem, że może przegrać, ale wiedziałem, że będzie ciężka walka – ale, że tak przegra to nie.
Dalsze losy obu nie są znane. Sytuacja wydaje się nieco skomplikowana, bo do tanów z Khalidovem garnie się wspomniany Askham, ale Czeczen chce tylko i wyłącznie rewanżu z Narkunem. Takowym scenariuszem zainteresowanie nie wyraża jednak Żyrafa, twierdząc, że to idealny moment na… rewanż Khalidova z Materlą.
*****
Lowkin’ Talkin’ MMA #15 – podsumowanie KSW 42 – Narkun vs. Khalidov