Eddie Alvarez wściekły na Nate’a Diaza: „Ty je*ana pało!”
Były mistrz kategorii lekkiej Eddie Alvarez skrytykował – delikatnie rzecz ujmując – Nate’a Diaza za „pozerstwo”.
Na wieść o zapowiedzianym przez Nate’a Diaza powrocie do oktagonu w okolicach maja lub czerwca, gotowość do pójścia w tany ze stocktończykiem wyrazili Kevin Lee, Tyron Woodley, Edson Barboza, Islam Makhachev oraz Eddie Alvarez.
Ten ostatni w zeszłym roku szykowany był zresztą do walki z Diazem, do której garnął się jak zły. Robił w mediach, co mógł, aby sprowokować stocktończyka do podniesienia rzuconej rękawicy, ale ten nie był takim zestawieniem w najmniejszym stopniu zainteresowany – „$20 milionów za odebranie telefonu” – i ostatecznie nic z tego nie wyszło.
I wydaje się, że tym razem może być podobnie. Wskazywać na to mogą najnowsze wpisy zirytowanego Alvareza, który nie zostawił na Diazie suchej nitki.
If You only want Connor there's nuttin wrong wit that but Keep it 💯 wit everyone @NateDiaz209 , don't call out the entire division when You don't want No work from anyone of Us . It's as phony as your whole character You fucking Dork . You changed man #Fakenews
— Eddie Alvarez (@Ealvarezfight) January 26, 2018
Jeśli chcesz tylko Connora, nic w tym złego, ale mów, jak jest. Nie wyzywaj całej dywizji, gdy nie chcesz mieć nic wspólnego z żadnym z nas. To tak pozerskie jak cała twoja osoba, jebana pało. Zmieniłeś się, stary #fakenews
FYI @NateDiaz209 had a common friend text me a message he sent Saying He ain't trynna fight me because I Lost's to Connor and he beat Connor on some mma Math shit . I was as shocked as You are right now …. You forget RDA ragdolled You . #Natesfakenews
— Eddie Alvarez (@Ealvarezfight) January 26, 2018
Dla waszej informacji – mamy z Natem Diazem wspólnego znajomego, który wysłał mi wiadomość, mówiąc, że Nate nie chce ze mną walczyć z powodu jakiejś gównianej matematyki MMA – bo przegrałem z Connorem, a on pokonał Connora. Byłem tak samo zszokowany, jak wy teraz… Zapominasz, że zostałeś rozsmarowany przez RDA. #FakeNewsyNate’a
Przypomnijmy, że kilka dni temu Dana White z grona potencjalnych rywali dla Nate’a Diaza wykluczył Tyrona Woodleya oraz Conora McGregora. Biorąc jednak pod uwagę powyższe wpisy Eddiego Alvareza – który, nawiasem mówiąc, nadal negocjuje nowy kontrakt, bo w aktualnym zostało mu już tylko jedno starcie – wydaje się, że i on wypada z kolejki…
*****