Trzy przesłanki, które mogą wskazywać na rychłą walkę Khabiba z Conorem
Trener Khabiba Nurmagomedova sądzi, że jego zawodnik może przeskoczyć w kolejce do walki z Conorem McGregorem Tony’ego Fergusona, jego menadżer nie chce walki o tymczasowy pas, a John Kavanagh analizuje Dagestańczyka.
Nadal co prawda nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja w czubie kategorii lekkiej, gdzie kłębią się mistrz Conora McGregor, tymczasowy mistrz Tony Ferguson i mordujący rywala za rywalem Khabib Nurmagomedov, ale w ostatnich dniach pojawiło się kilka przesłanek, które mogą wskazywać na to, że Amerykanin w całej rozgrywce spychany jest na baczny tor.
Uważam, że Khabib przeskoczy Tony’ego do walki z Conorem.
– powiedział Javier Mendez w rozmowie z Severe MMA.
Wszystko będzie zależało od Conora i jego porozumienia z UFC. Jeśli się nie dogadają, to moim zdaniem UFC zrobi walkę Khabiba z Tonym i może nawet pozbawi pasa Conora. Historycznie patrząc, to gdy Conor wraca do akcji, nigdy nie wiadomo, z kim będzie walczył. Może walczyć z kimkolwiek chce.
Ogólnie uważam, że jeśli Conor nie dogada się z UFC, to Tony będzie musiał walczyć z Khabibem, bo jeśli tego nie zrobi, to sam zostanie pozbawiony pasa. Nie mogą wstrzymywać dywizji, a to dzieje się obecnie.
Dodatkowo głos w sprawie zabrał też menadżer Dagestańskiego Orła Ali Abdelaziz, który w krótkiej wypowiedzi dla MMAFighting.com nie pozostawił wątpliwości, jak się sprawy mają.
W następnej walce Khabib nie będzie walczył o żaden cholerny tymczasowy pas.
– powiedział.
Chcemy prawdziwego pasa albo nie chcemy niczego. Doceniamy wszystko, co zrobiło dla nas UFC, ale pora na właściwy pas. Nikogo nie interesuje walka o sztuczny pas. Tony Ferguson ma sztuczny pas. Nikt tego nie chce.
Słowa Abdelaziza można oczywiście postrzegać w dwójnasób. Już wcześniej bowiem stwierdził, że Khabiba interesuje wyłącznie pojedynek z Tonym, wobec czego niewykluczone, że po prostu domaga się w ten sposób od UFC pozbawienia pasa Irlandczyka i przyznania go Amerykaninowi – w ten bowiem sposób Nurmagomedov i Ferguson będą walczyć o właściwy pas.
Z kolei wedle drugiej interpretacji obóz Dagestańczyka po prostu zdanie zmienił i wietrząc realną szansę na walkę z McGregorem, właśnie jej chce, zostawiając za sobą El Cucuya.
To jednak nie wszystko, bo wczoraj trener Notoriousa John Kavanagh dla podgrzania atmosfery podczas transmisja na żywo na Instagramie pozwolił sobie na… analizę walki Khabiba Nurmagomedova, oglądając jego starcie z Gleisonem Tibau podczas gali UFC 148.
Czy coś jest na rzeczy, czy też Kavanagh po prostu stroi sobie żarty, dowiemy się pewnie już niebawem, bo 22 maja mija deadline na potencjalną kolejną walkę dla Khabiba Nurmagomedova.
*****
