KSWPolskie MMA

Maciej Kawulski o zachowaniu Szpilki: „Wybacza się Conorowi, wybacza się Szpilce”

Współwłaściciel KSW Maciej Kawulski skomentował zachowanie Artura Szpilki, który nie okazał zbyt wiele uprzejmości Tomaszowi Oświecińskiemu podczas gali KSW 41 w Katowicach.

W Stanach Zjednoczonych swego czasu Justin Gaethje określił się mianem Wet Dream dla promotorów – ale z uwagi na swój ultra-agresywny styl walki. Tymczasem dla włodarzy KSW takim mianem być może niebawem określić będzie można – niekoniecznie z powodów sportowych – Artura Szpilkę.

Na to przynajmniej wskazywać może incydent, jaki popularny Szpila sprowokował po walce Tomasza Oświecińskiego, który pokonawszy Popka Monstera, właśnie Arturowi rzucił wyzwanie, łapiąc hausty powietrza między słowami.

28-letni bokser w try miga po raz pierwszy w karierze zawitał do klatki KSW, wyprowadzając też swoje pierwsze w niej ciosy oraz zaliczając pierwsze obalenie.

Właściciele KSW wcześniej zdążyli już zapowiedzieć, że w 2018 roku Szpilka stoczy swoją debiutancką walkę w formule MMA – czy jednak zachowanie boksera podczas KSW 41, które w niektórych okolicznościach przyrody mogłoby skutkować jego wykluczeniem z organizacji, może w jakikolwiek sposób przeszkodzić w jego angażu?

Nie ma dwóch zdań, że atakowanie gościa, który jest po dwóch rundach, siedzi na stołku i nie ma siły wstać, to nie jest powód do tego, żeby kogoś chwalić i zbijać mu piątki.

– powiedział Maciej Kawulski w rozmowie z Łukaszem Jurkowskim po gali.

To nie było super sportowe zachowanie, ale to jest taki człowiek, on działa impulsywnie, taka energia. Wybacza się Conorowi McGregorowi, wybacza się Szpilce bardzo wiele rzeczy. Za to ma ogromną ilość ludzi, którzy są za nim, za to kochają go jego fani. To jest też trochę taki sport oparty na tych emocjach. Nie było to chwalebne, ale z drugiej strony wchodząc do klatki, musisz się spodziewać, że możesz dostać w twarz.

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #5 – podsumowanie KSW 41, UFC 219

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button