Khabib: „Nauczyłem się od niego, jak pracować, gdy jesteś na górze – jest w tym najlepszy”

Khabib Nurmagomedov w najnowszym odcinku swojego videobloga przed UFC 219 zdradza, do kogo nauczył się najwięcej, jeśli chodzi o walkę z góry w paterze.

Rozpędzony serią ośmiu wiktorii, jeden z najlepszych lekkich na świecie – a w ocenie niektórych najlepszy – Khabib Nurmagomedov słynie przede wszystkim z nieprawdopodobneg grapplingu. Przebogaty arsenał obaleń, zwierzęca siła, rewelacyjna technika, kapitalna kontrola z góry, ciężkie uderzenia i poddania – to jedne z głównych cech Dagestańczyka.

Uznawany za jednego z najlepszych w UFC specjalistów od parterowego terroru 29-latek w najnowszej odsłonie swojego videobloga przed zaplanowaną na 30 grudnia galą UFC 219 w Las Vegas, gdzie pójdzie w oktagonowe tany z Edsonem Barbozą, przyznał jednak, że w szeregach jego klubu American Kickboxing Academy jest zawodnik, od którego wiele się nauczył, jeśli chodzi o walkę z góry.

Pomagamy sobie nawzajem. Oni pytają mnie o wskazówi, ja pytam ich o wskazówki. Luke i Cormier pomagają, nawzajem się uczymy.

– powiedział Khabib.

Ja na przykład bardzo dużo nauczyłem się od Luke’a, jak pracować w parterze, gdy jestem na górze. Myślę, że w tym aspekcie jest najlepszy. Jako uderzacz też nie jest od nikogo gorszy, ale stójka jest trochę jak loteria.

Cormier to podwójny olimpijczyk i uczy nas zapasów w stylu wolnym. Uczę się też od Fitcha, Thomsona. Thomson walczył w PRIDE, Strikeforce, UFC i Bellatorze, więc jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w klubie.

Swoje mordercze umiejętności z góry Luke Rockhold demonstrował już w oktagonie wiele razy. Właśnie uderzeniami z góry ubijał Lyoto Machidę, Chrisa Weidmana czy Davida Brancha, a poddawał Michaela Bispinga.

Do akcji Amerykanin powróci najprawdopodobniej podczas lutowej gali UFC 221, mierząc się z Robertem Whittakerem w pojedynku o pas mistrzowski kategorii średniej.

Całe nagranie poniżej:

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #2 – podsumowanie UFC 218 i polskich gal