Walka Emila Webera Meeka z Kamaru Usmanem zagrożona – Norweg apeluje do… Donalda Trumpa!
Emil Weber Meek zdradził, że z powodu opóźnień w otrzymaniu wizy jego pojedynek z Kamaru Usmanem na UFC 219 stoi pod dużym znakiem zapytania.
Starcie Emila Webera Meeka z Kamaru Usmanem, do którego miało dojść podczas zaplanowanej na 30 grudnia gali UFC 219 w Las Vegas, jest poważnie zagrożone, o czym osobiście poinformował norweski zawodnik.
https://www.instagram.com/p/BbfJfOCn_RC/
Droga armio… właśnie otrzymałem informację, że moja wiza ma pewne opóźnienie i UFC może przełożyć moją kolejną walkę, jeśli nie dostanę jej w ciągu kilku dni.
To niesprawiedliwe wobec Usmana, który nie wie, czy i kiedy otrzyma kolejnego rywala, dlatego akceptując fakt, że walka jest zagrożona, zgłosiłem się na ochotnika, aby wystąpić podczas zaplanowanej na 16 grudnia gali w Kanadzie (UFC on FOX 26), jeśli ktoś wypadłby z walki, albo wystąpić w innym kraju.
Zaproponowałem też wyjście do Gasteluma, ale w tej chwili wygląda na to, że Bisping zastąpi Silvę.
Poinformuję was o rozwoju wydarzeń, gdy będę miał więcej informacji..!
To jednak nie wszystko, bo Valhalla zdecydował się poprosić o pomoc… prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa!
I️ heard you like the UFC, it’s a real good fight that needs saving, could you speed up my P1 work visa process @realDonaldTrump 🙏🏻?
— Emil Valhalla Meek (@emilvalhalla) November 14, 2017
Słyszałem, że lubisz UFC, a to naprawdę dobra walka, którą warto uratować. Czy możesz przyspieszyć sprawę z moją wizą?
29-letni Norweg, który drogę do UFC utorował sobie ekspresowym ubiciem Rousimara Palharesa, był jak dotychczas tylko raz widziany w oktagonie. W grudniu ubiegłego roku podczas gali UFC 206 jednogłośnie wypunktował Jordana Meina.
Do akcji miał powrócić w maju, stając naprzeciwko Nordine’a Taleba, ale kontuzja pokrzyżowała mu szyki.
*****