UFC

Diego Sanchez o walce z Mattem Brownem: „To nie jest dla niego dobre starcie, bo to będzie najlepszy Diego w historii!”

Jeden z najbardziej doświadczonych zawodników UFC, Diego Sanchez, zapowiada swoją dzisiejszą potyczkę z Mattem Brownem, wyjaśniając też, dlaczego powrócił do kategorii półśredniej.

Podczas dzisiejszej gali UFC Fight Night 120 w Norfolk Diego Sanchez po prawie sześciu latach powróci do kategorii półśredniej. Co ciekawe, w tym okresie Amerykanin raz nawet skusił się na zbicie do kategorii piórkowej, przekonując przed starciem z Ricardo Lamasem, że zainspirował go Conor McGregor, który pomimo swoich gabarytów z ogromnym powodzeniem bił się w kategorii piórkowej.

Kompendium wiedzy – UFC Fight Night 120

Eksperyment ten jednak nie powiódł się i Sanchez powrócił do 155 funtów, ale teraz, mając na karku 35 lat, przyznaje, że także i kategoria lekka stała się dla niego problematyczna, bo jego ciało nie regeneruje się już tak szybko po ścinaniu kilogramów, jak było to wcześniej. Stąd decyzja o powrocie do 170 funtów.

Ten sport jest niesamowity. Ta organizacja jest niesamowita. To najlepsza organizacja na świecie.

– mówił z pasją Sanchez w rozmowie z MMAJunkie.com, wyjaśniając decyzję o przejściu do dywizji półśredniej.

Gdy tu jesteś, jesteś na szczycie, na najwyższym poziomie – i powinieneś być podekscytowany, powinieneś dać się temu porwać, powinieneś być w siódmym niebie, mogąc dawać wywiady, powinieneś cieszyć się, mając takich fanów – ale z powodu tego całego ścinania wagi nie mogłem tego robić. Może mogłem na 70%.

Jego rywalem w co-main evencie będzie inny weteran UFC, Matt Brown. W ocenie wielu – także bukmacherów – to Nieśmiertelny jest wyraźnym faworytem tego pojedynku, ale reprezentant Jackson-Wink MMA ma w tym temacie zupełnie inne zdanie.

To nie jest dla niego dobre zestawienie, bo to będzie najlepszy Diego w historii. Jestem gotowy. Jestem przygotowany. Rozwinąłem się pod względem stójkowym. Przez te wiele lat długiego procesu rozwinąłem swoją stójkę, ale nie zapomnę, czym pobłogosławił mnie Bóg w obszarze parterowym i zapaśniczym.

– powiedział.

To dobry kickbokser. To świetne zawodnik MMA, wychodzi w formie. Jest silny. To nie jest dla mnie łatwa walka. To czołowy zawodnik i wyjdzie tam w najlepszej formie – i jestem gotowy na najlepszego Matta Browna. Walka to walka.

Cały wywiad poniżej:

*****

Typowanie UFC FN 120 – Pettis vs. Poirier

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button