Wyniki KSW 40: David Zawada porozbijał twardego Macieja Jewtuszko
David Zawada po dobrej, emocjonujące, ale długimi fragmentami jednostronnej walce wypunktował Macieja Jewtuszko na KSW 40.
Powracający do akcji po długiej przerwie Maciej Jewtuszko (12-4) nie potrafił znaleźć odpowiedzi na bokserskie szlify Davida Zawady (15-3), przegrywając przez jednogłośną decyzją podczas gali KSW 40 w Dublinie.
Zawada rozpoczął pojedynek lepiej, serią prostych kilka razy dosięgając szczęki Jewtuszki. Podchodzący przez całą karierę z dużym dystansem do kwestii defensywnych Polak wylądował na deskach po doskonałej kombinacji Zawady.
We knew that this two will put on a great show! We were not disappointed, right? #KSW40 pic.twitter.com/WIayXFkYeP
— KSW (@KSW_MMA) October 22, 2017
Niemiec rzucił się za nim z dobitką, z furią atakując uderzeniami z góry. Irokez zdołał jednak przetrwać, choć zainkasował masę uderzeń. W stójce jednak niewiele się zmieniło. Frywolny w defensywie Jewtuszko zainkasował jeszcze masę uderzeń, zagoniony pod siatkę. Obaj wdali się w nieprawdopodobne wymiany, ale to Zawada zdecydowanie rozdawał w nich karty, niemiłosiernie obijając – ciosami i soczystymi kolanami na głowę – ustawionego na siatce Polaka – ten jednak ani myślał padać na deski, prezentując nie lada wolę walki i od czasu do czasu odgryzając się jakąś kontrą. W samej końcówce Polak przewrócił Niemca, ale już nic z tego nie wynikło.
Punktacja R1:
10-8 Zawada
Drugą rundę David rozpoczął od serii kombinacji, którą posłał na deski rywala w pierwszej rundzie. Irokez pokazał jednak kilka dobrych kontr, ale na niewiele się to zdało, bo Zawada kontynuował ataki kombinacjami, ostatnimi ich ciosami dosięgając kilka razy szczęki naruszonego szczecinianina. Ten spróbował obalenia, ale Zawada odwrócił je i sam znalazł się na górze, choć niewiele się tam wydarzyło. Na nogach Jewtuszko poszukiwał kontrujących lewych sierpów i kolan w kontrze – i kilka razy zakończył te próby sukcesami.
COME ON DUBLIN!!! #KSW40 pic.twitter.com/9efY4Ptbjn
— KSW (@KSW_MMA) October 22, 2017
Polak inkasował co prawda sporo uderzeń, ale jego kontry zaczęły działać na przewidywalne kombinacje Zawady. W końcówce Niemiec posłał jednak Polaka na deski kontrą na kopnięcie, utrzymując go przez kilkadziesiąt sekund w parterze i tam obijając.
Punktacja R2:
10-9 Zawada
Do trzeciej rundy obaj wyszli całkiem rześcy pomimo szalonych wymian w pierwszych dziesięciu minutach. Zawada napierał, ale ostrożniej, świadom coraz lepszych kontr Jewtuszki, który odchodził do boku przed szarżami rywala,zostawiając jakiś prosty. Szczecinianin na trzy minuty przed końcem przejął inicjatywę, zdzielił Niemca kilkoma soczystymi kopnięciami na korpus. Pomimo tego Zawada szybko doszedł do siebie – częstując Berserkera kilkoma świetnymi ciosami – po jednym z nich Polakowi wypadł nawet ochraniacz na szczękę.
Punktacja R3:
10-9 Zawada
Werdykt Lowking.pl:
30-26 Zawada
Sędziowie nie mieli najmniejszych wątpliwości, punktując jednogłośnie dla Davida Zawady, który w ten sposób zwycięża czwartą z rzędu walkę w karierze – i drugą z rzędu pod banderą KSW.
Co ciekawe, dla Macieja Jewtuszko był to ostatni pojedynek w kontrakcie z KSW.
*****