Artem Lobov nie ma żadnych wątpliwości, z kim zmierzy się teraz Conor McGregor
Artem Lobov nie ma najmniejszych wątpliwości odnośnie kolejnej walki mistrza kategorii lekkiej i swojego klubowego kolegi Conora McGregora.
Podczas gdy każdego dnia pojawiają się coraz to nowe doniesienia na temat kolejnej walki mistrza kategorii lekkiej Conora McGregora, a spekulacjom nie ma końca, okazuje się, że w otoczeniu Irlandczyka jest jeden człowiek, który nie ma żadnych wątpliwości, z kim Notorious pójdzie teraz w tany.
I nie chodzi o jego trenerów, bo ci dali już jasno do zrozumienia, że liczą na trylogię z Natem Diazem. Wieloletni sparingpartner irlandzkiego mistrza, Artem Lobov, który w sobotę powróci do oktagonu, mierząc się podczas UFC Fight Night 118 w Gdańsku z Andre Filim, stawia sprawę jasno.
Teraz, gdy jesteśmy już po walce z Mayweatherem, cóż, teraz wraca do obrony pasa.
– powiedział w rozmowie z Karyn Bryant (za FloCombat.com) Lobov.
Moim zdaniem oczywiście, że będzie teraz walczył z Tonym (Fergusonem). Dlaczego miałby nie walczyć z Tonym? Jego pas jest na szali. Jakiś gość ma nieprawdziwy pas na swoich biodrach, więc z całą pewnością Conor chce go tego pozbawić.
W moich oczach na 100% będzie walczył z Tonym. Z kim innym miałby się bić? Dlaczego miałby nie bić się z Tonym? Dlaczego miałby nie bronić pasa? Ten pas wiele znaczy dla Conora. Marzył o nim od dawien dawna, więc… będzie cholernie trudno mu go odebrać. Będzie bronił tego pasa przez długi, długi czas.
Czy rzeczywiście Conor McGregor postawi tym razem na wartości sportowe, idąc w bój z tymczasowym i garnącym się do walki z nim mistrzem Tonym Fergusonem, przekonamy się pewnie już niebawem – choć raczej nie przed 4 listopada…
*****
