Cris Cyborg o możliwej walce z Rondą Rousey: „Możemy to zrobić, ale w WWE”
Cris Cyborg krótko acz jednoznacznie skomentowała potencjalną walkę z Rondą Rousey, o której rozwodził się Edmond Tarverdyan.
Gdy wczoraj trener Rondy Rousey Edmond Tarverdyan stwierdził, że chciałby, aby jego podopieczna stoczyła jeszcze jedną walkę w oktagonie, za cel obierając sobie Cris Cyborg, świat MMA potraktował to w charakterze niezbyt życiu Rowdy miłego żartu.
I wydaje się, że dokładnie takie samo podejście do potencjalnego starcia z Amerykanką ma Brazylijka, która w krótkiej rozmowie z MMAFighting.com odniosła się do słów Tarverdayana.
Jeśli Ronda chce wrócić do walk, to wierzę, że lepiej dla niej, aby biła się z Mieshą Tate.
– powiedziała Cyborg.
Ja jestem na innym etapie kariery. Chciałam walczyć z Rondą, gdy miała się dobrze psychicznie i była pewna siebie.
Jeśli teraz chce dać dobrą walkę dla fanów, możemy zrobić to w WWE. Idealnie pasowałoby jej teraz pójście do Hollywood, a i dla mnie byłoby to jakieś wyzwanie w karierze. No i jej trener idealnie pasowałby do narożnika w WWE, bo jest jednym wielkim żartem.
32-letnia Brazylijka w lipcu zdobyła pas mistrzowski kategorii piórkowej, a teraz celuje w powrót do akcji podczas grudniowej gali UFC 219 w Las Vegas, gdzie może zmierzyć się z Holly Holm.
*****
Joanna Jędrzejczyk krytycznie o Ray’u Borgu: „Dzieciak mógł zginąć!”