Sarah Moras makabrycznie poddaje Ashlee Evans-Smith – video
Sarah Moras podczas gali UFC 215 pokazała, co dzieje się, gdy rywalka nie klepie odpowiednio wcześnie.
Powracająca do akcji po ponad dwóch latach przerwy Sarah Moras (5-2) poddała Ashlee Evans-Smith (5-3) podczas gali UFC 215 w Edmonton, przy okazji gruchocząc Amerykance rękę.
Początek walki należał do Evans-Smith, która trafiła kilkoma ciosami, ale potem dała się wciągnąć do parteru, a tam przewaga kreatywnej Moras nie podlegała żadnej dyskusji. Kanadyjka nieustannie polowała na balachę i w końcu dopięła swego, zmuszając Amerykankę do klepania – tyle że ta ostatnia uczyniła to dopiero wtedy, gdy jej ręka była już nienaturalnie wykręcona.
Sarah Moras with the impressive submission win, but she clearly has no chill! ? https://t.co/pFzZc1vpbA
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) September 10, 2017
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/906688790076555265
Moras, która po walce z rozbrajającą szczerością przyznała, że ma nadzieję, że ręka Evans-Smith jest złamana, powraca w ten sposób na drogę zwycięstw. Dla Amerykanki jest to natomiast druga porażka z rzędu.
*****