Jimi Manuwa zapowiada powrót do oktagonu – powalczy na UFC w Gdańsku?
Ciężkoręki Jimi Manuwa zapowiada szybki powrót do oktagonu, zdradzając, że rozpoczął już obóz przygotowawczy.
Czołowy półciężki UFC Jimi Manuwa zapowiedział rychły powrót do oktagonu.
Back in camp, don't call it a comeback. Fight news coming real soon. Stay tuned. ☝🏾 pic.twitter.com/2ORUMN10ge
— JIMI MANUWA (@POSTERBOYJM) September 7, 2017
Z powrotem na obozie, ale nie nie nazywam tego powrotem. Informacje o walce lada chwila. Bądźcie czujni.
Na ten moment nie wiadomo, gdzie i z kim skrzyżuje rękawice Poster Boy, ale jego odpowiedź na pytanie, czy będzie to UFC Fight Night 118 w Gdańsku, może dawać do myślenia.
😉
— JIMI MANUWA (@POSTERBOYJM) September 7, 2017
Brytyjczyk był ostatnio widziany w akcji podczas lipcowej gali UFC 214, przegrywając przez nokaut z Volkanem Oezdemirem w starciu, które mogło mu zagwarantować pojedynek o złoto 205 funtów. Wcześniej natomiast ubijał Corey’a Andersona i Ovince’a St. Preuxa.
Spośród zawodników sklasyfikowanych w czołowej piętnastce kategorii półciężkiej bez zaplanowanej walki – nie wliczając Jona Jonesa, Daniela Cormiera i Alexandra Gustafssona – pozostaje obecnie tylko Gian Villante i jeśli Manuwa nie wchodzi na jakieś zastępstwo za kontuzjowanego zawodnika, to wydaje się, że właśnie z Amerykaninem może się zmierzyć.
*****
Potencjalny rywal Donalda Cerrone na UFC w Gdańsku zabrał głos