
John McCarthy sędzią walki Daniel Cormier vs. Jon Jones II
Sędzia John McCarthy będzie miał najlepszy widok na rewanżowe starcie Daniela Cormiera z Jonem Jonesem podczas UFC 214.
A jednak! Stanowa Komisja Sportowa w Kalifornii wyznaczyła
DC vs. Jones — McCarthy
Woodley vs. Maia — Dean
Cyborg vs. Evinger — Beltran https://t.co/LW2ZSZ0f7t— Marc Raimondi (@marcraimondi) July 28, 2017
Przypomnijmy, że pierwsze starcie obu zawodników sędziował Herb Dean.
Przed niedoszłym rewanżem na UFC 200 na sędziego wyznaczono – podobnie jak teraz – McCarthy’ego, co bardzo nie spodobało się Jonesowi, który podjął nawet formalne kroki, aby nie dopuścić Big Johna do sędziowania tegoż pojedynku.
Dopytywany wówczas o powody swojej niechęci względem McCarthy’ego, Jones stwierdził:
Nie chcę w to wnikać.
Biorąc pod uwagę naszą dotychczasową interakcję, czuję, że po prostu nie ma tam najlepszej energii, a dla niego to tylko kolejna walka. Prawdopodobnie sędziuje jakieś walki raz na tydzień. Dla mnie to całe życie, moja historia, moje dziedzictwo, to dla mnie wszystko. Jeśli nie zgadzam się na tę energię, którą wnosi do walki, gdybym był na jego miejscu, nie chciałbym być częścią tego.
Nie zamierzam iść tak daleko i powiedzieć, że nie jest mile widziany, ale dlaczego chciałbyś być częścią wielkiego wydarzenia kogoś, kto cię tam nie chce? Ja bym to uszanował i powiedział: „Wycofam się z tego. Nie chcę tam być, skoro mnie nie chcą.” Nie wydaje mi się, abyśmy mieli najlepsze relacja na przestrzeni ostatnich lat i miałem szczerą nadzieję, że nie będzie sędzią.
Wolałbym każdego innego sędziego – tylko nie jego.
McCarthy, który nie ukrywa przeczulenia na punkcie wyprostowanych palców i znacznie częściej rozrywa klincz z powodu niskiej aktywności niż Herb Dean – za którym, nawiasem mówiąc, nie przepada Cormier – sędziował w przeszłości trzy starcia Bonesa – z Lyoto Machidą, Vitorem Belfortem i Alexandrem Gustafssonem.
*****