Anderson Silva rzuca wyzwanie Nickowi Diazowi
Wygląda na to, że złość powoli przechodzi Andersonowi Silvie, który wyraża gotowość do powrotu do akcji – mierząc w rewanżowe starcie z Nickiem Diazem.
Były dominator kategorii średniej Anderson Silva chce powrócić do oktagonu, a za cel wziął sobie byłego rywala Nicka Diaza, któremu rzucił wyzwanie za pośrednictwem Instagrama.
https://www.instagram.com/p/BWoOtgaFpmP/
Wierzę, że była to jedna z najlepszych walk w historii tego sportu. Z całym szacunkiem dla Nicka, pokażmy, jak robi się ten show. Będę czekał na twoją odpowiedź. Wielki szacunek dla rodziny Diazów.
Obaj zawodnicy spotkali się w styczniu 2015 roku podczas gali UFC 183. Pojedynek zakończył się jednogłośnym zwycięstwem Brazylijczyka, ale po gali obaj zawodnicy nie przeszli kontroli antydopingowych i wynik walki zmieniono na no contest.
Dla stocktończyka był to ostatnio występ w oktagonie, podczas gdy Brazylijczyk walczył potem jeszcze trzykrotnie, przegrywając decyzjami z Michaelem Bispingiem i Danielem Cormierem, by ostatnio podczas lutowej gali UFC 208 wypunktować po dyskusyjnej decyzji sędziowskiej Dereka Brunsona, odnosząc pierwszą wiktorię w oktagonie od 2012 roku.
Pająk nie żył ostatnio w najlepszej komitywie z UFC, a to z uwagi na czerwcową galę UFC 212, na której – po wypadnięciu z walki Kelvina Gasteluma – garnął się do pojedynku o tymczasowy pas z Yoelem Romero, grożąc, że jeśli do tego nie dojdzie, zakończy karierę.
*****