Lorenz Larkin: „Lawler odebrał MacDonaldowi połowę duszy – gdy zdobędę w sobotę pas, odbiorę mu resztę”
Sposobiący się do swojego debiutu pod banderą Bellatora Lorenz Larkin, który w sobotę powalczy o złoto 170 funtów z Douglasem Limą, opowiada o Rorym MacDonaldzie.
Po ponad dziesięciu miesiącach przerwy jeden z najefektowniej walczących półśrednich na świecie Lorenz Larking w końcu powróci do akcji. Zamieniwszy kilka miesięcy temu UFC na Bellatora, Monsoon z miejsca powalczy o najwyższy laur w organizacji Scotta Cokera, 24 czerwca w nowojorskim Madison Square Garden krzyżując rękawice z mistrzem Douglasem Limą.
To jest to. To jedno z największych wydarzeń, w jakich brałem udział i jestem gotowy, żeby wykonać robotę.
– zapowiedział Larkin w rozmowie z MMAUno.com.
To walka o pas – a po to wchodzimy do tego sportu. Takie szanse nie trafiają się często, więc wyjdę tam, żeby ją chwycić obiema rękoma. Kto wie, co zademonstruję w sobotę – i właśnie to czyni mój styk ekscytującym. Fani mogą spodziewać się tego samego, co zawsze wnoszę do klatki – dam z siebie wszystko i dam widowisko.
#BELLATORNYC welterweight title fight
Douglas @PhenomLima vs. Lorenz @da_MONSOON Larkinhttps://t.co/zmP5GQBkG8 pic.twitter.com/KAOVsb6HAe— Jim Edwards (@MMA_Jim) June 22, 2017
30-latek koncentruje się obecnie tylko i wyłącznie na Brazylijczyku, ale na horyzoncie majaczy już Rory MacDonald.
Były kanadyjski pretendent do pasa UFC ma za sobą bardzo udany debiut w Bellatorze, w którym po profesorsku rozmontował Paula Daley’a. Po tamtym zwycięstwie zapowiedział marsz po złoto i „odebranie zdrowia” triumfatorowi starcia pomiędzy Limą i Larkinem.
To pierdolony robot.
– odniósł się do tamtych słów MacDonalda Larkin.
Kto, do chuja, opowiada takie dyrdymały? Nigdy tak naprawdę nie czułem do gościa niechęci, zawsze byliśmy względem siebie serdeczni. Ale teraz nie wiem. Nie zajmuję się opowiadaniem bzdur, bo trzymam się realiów. Nie wiem, czy powiedział tak pod kamery, czy po prostu był podekscytowany walką, ale to było banalne jak jasna cholera. Lawler odebrał mu połowę duszy – z przyjemnością odbiorę mu resztę, gdy zdobędę pas w sobotę.
*****
Wanderlei Silva przed walką z Chaelem Sonnenem: „Chcę poczuć jego krew na macie”