Artem Lobov rzuca wyzwanie Jose Aldo
Artem Lobov chce pójść w oktagonowe tany z byłym mistrzem kategorii piórkowej i wieloletnim jej dominatorem Jose Aldo.
Jose Aldo zdążył już zapowiedzieć mocny powrót do gry po porażce z Maxem Holloway’em podczas gali UFC 212 w Rio de Janeiro i choć wydaje się, że jego rewanżowe starcie z Cubem Swansonem miałoby w tym momencie wiele sensu, to inaczej na sprawę zapatruje się Artem Lobov, który rzucił wyzwanie Brazylijczykowi.
Dont mean 2 kick u while ur down,but realistically I am as close to Conor as u could get. Forget everything and lets do it! It'be an honour
— Artem Lobov (@RusHammerMMA) June 7, 2017
Nie chcę cię kopać, gdy leżysz, ale realia są takie, że jestem tak blisko Conora, jak tylko możesz się dostać. Zapomnijmy o wszystkim i zróbmy to! Byłby to zaszczyt
Rosyjskim Młot stoczył jak dotychczas pięć walk pod banderą UFC. Przegrawszy dwie pierwsze, podniósł się w dwóch kolejnych, pokonując decyzjami Chrisa Avilę i Teruto Ishiharę. Ostatnio sprezentowano mu pojedynek ze znajdującym się w ścisłej czołówce Cubem Swansonem, który pokonał go przez decyzję w walce wieczoru kwietniowej gali UFC Fight Night 108.
Przed walką z Holloway’em Aldo przekonywał, że nie myśli już o walce ze sparingpartnerem Lobova, Conorem McGregorem, ale z drugiej strony, jego trener przekonywał, że mają plan, aby jednak do konfrontacji z Irlandczykiem doprowadzić.
*****