Rosyjski zawodnik zawieszony dożywotnio za pobicie po niejednogłośnej porażce
Wygląda na to, że sportowa kariera Gadzhimurada Khiramagomedova właśnie dobiegła końca po tym, jak został dożywotnio zawieszony za atak na wiceprezydenta Rosyjskiego Związku MMA.
Dagestańczyk Gadzhimurad Khiramagomedov (5-2) został dożywotnio zawieszony za atak na wiceprezydenta Rosyjskiego Związku MMA Radmira Gabdullina, do którego doszło po gali Fight Nights Global 65 w Kazachstanie.
Wszystko to dlatego, że Khiramagomedov przegrał 19 maja na wspomnianej gali z Georgym Kichiginem przez niejednogłośną decyzję sędziowską, z którym to werdyktem nie do końca się zgadzał – delikatnie rzecz ujmując.
W rezultacie wespół ze swoim bratem wdarli się do biura Gabdullina – jako reprezentanta sankcjonującego galę i przydzielającego na nią sędziów Rosyjskiego Związku MMA – przedstawiając swoje racje za pomocą pięści. Moment wejścia do biura można obejrzeć poniżej:
Gabdullin trafił po wszystkim do szpitala ze złamaną szczęką oraz kilkoma kośćmi twarzy, a także wstrząśnieniem mózgu.
Pierwotnie krewki 25-latek został aresztowany, ale potem zwolniono go i powrócił do Moskwy.
Jestem już w domu i chcę spędzić czas z rodziną.
– powiedział w rozmowie z Match TV Khiramagomedov.
Nie mam zamiaru nic mówić, jasne?
Rosyjski Związek MMA dożywotnio zawiesił Khiramagomedova i jego brata, podczas gdy szefujący Fight Nights Global Kamil Gadzhiev już wcześniej ogłosił, że krewcy zawodnicy więcej na jego galach nie wystąpią.
*****