Anthony Johnson: „Nie skarżę się na porażkę, skarżę się na ważenie”
W odpowiedzi na krytykę ze strony fanów Anthony Johnson wyjaśnia, dlaczego złożył protest na ważenie Daniela Cormiera przed UFC 210.
Po tym, jak Anthony Johnson złożył oficjalnie protest w związku z ważeniem Daniela Cormiera przed galą UFC 210, na której przegrał z nim przez duszenie w drugiej rundzie, spadła na niego lawina krytyki.
Emerytowany już zawodnik przed walką nie przywiązywał bowiem żadnej wagi do oszustwa mistrza, podczas gdy teraz – jeśli Cormier nie zdoła pod przysięgą merytorycznie wyjaśnić swojego zachowania podczas ważenia – domaga się od niego 20% wynagrodzenia za walkę oraz pozbawienia go pasa mistrzowskiego.
W odpowiedzi na krytykę Rumble upichcił na swoim Instagramie kilka słów wyjaśnień.
Po pierwsze i najważniejsze – nigdy nie powiedziałem, że chcę pozbawienia DC pasa. Pokonał mnie i tyle w temacie.
Po drugie, powiedziałem, że wszystkim zajmiemy się po walce, bo byłem skupiony tylko na niej. Ważenie było popieprzone i koniec końców, było nieprawidłowe. Jeśli stracę fanów przez to, że walczę o to, co jest słuszne, niech tak będzie. Jeśli przydarzyło się to mnie, mogło przydarzyć się każdemu. Cały świat zrobił wielki szum w tym temacie (ważenia), a teraz gdy złożyłem protest świat nad nim płacze.
To nie ma sensu!
Ważenie było popieprzone, a walka nie była, bo mnie pokonał. Nie skarżę się na porażkę, skarżę się na ważenie. DC w ogóle nie powinien być pozbawiany pasa, ale na pewno powinien odpowiedzieć za ważenie w tamtej sytuacji.Jeśli mnie nienawidzicie, to mnie nienawidzicie, musicie sobie z tym poradzić. Jeśli mnie kochacie, ja też was kocham…
Nawiasem mówiąc, zdecydowanie nie chodzi tu o pieniądze – i to jest pewne jak jasna cholera. Chodzi o zasady, wy zakute bezmózgie łby.
Po kilkunastu minutach Rumble powyższy wpis jednak usunął.
*****