Zdesperowany Colby Covington wychodzi na ulicę, domagając się walki – video
Garnący się do walki Colby Covington, który wyzwał połowę dywizji półśredniej, zaczyna się niecierpliwić.
Colby Covington od kilku dobrych tygodni haruje w mediach społecznościowych jak zły, byle wrócić do oktagonu. Najbardziej terroryzował Rafaela dos Anjosa, ale rękawicę rzucał też między innymi Kamaru Usmanowi, Gunnarowi Nelsonowi czy Donaldowi Cerrone.
Wygląda jednak na to, że póki co jego kampania nie odnosi skutków, wobec czego spróbował podejść do tematu kreatywnie.
https://www.instagram.com/p/BSUVB4ah4f0/
Trudne czasy wymagają radykalnych rozwiązań. Za co mam jeść, skoro wszyscy mnie unikają?!! #głodny #pozwólciepracować #równość #prawdziwy #wojownik
Starving for a fight. @ufc @danawhite @Reebok pic.twitter.com/iUBmiCVpvb
— Colby Covington (@ColbyCovMMA) March 31, 2017
Co ciekawe, swego czasu w podobny sposób drogę do jakiejkolwiek walki próbował utorować sobie klubowy kolega Covingtona, Jorge Masvidal.
29-letni amerykański zapaśnik znajduje się obecnie na fali trzech kolejnych wiktorii, a pod sztandarem UFC wygrał łącznie sześć z siedmiu walk, jedynej porażki doznając w konfrontacji z Warlley’em Alvesem. Ostatnio był widziany w akcji w grudniu zeszłego roku, podczas gali UFC on FOX 22 wypunktowując Bryana Barberenę.
