Ciężkoręki koguci Michael McDonald po opuszczeniu UFC związał się z Bellatorem.
Ledwie kilka dni temu gruchnęła wiadomość, że były pretendent dopasa mistrzowskiego kategorii koguciej UFC Michael McDonald (17-4) za obopólnym porozumieniem rozwiązał kontrakt z największą organizacją świata z powodu niesatysfakcjonujących go warunków finansowych, a tymczasem już dziś okazuje się, że znalazł nową przystań.
Jak bowiem donosi dziennikarz Brett Okamoto z ESPN.com, Mayday podpisał kontrakt z Bellatorem.
Po porażce z Urijahem Faberem w 2013 roku McDonald pauzował w 2014 i 2015 z powodu kontuzji ręki. Powrócił do akcji w 2016 roku, najpierw pomimo nie lada tarapatów – i w kontrowersyjnych okolicznościach – poddając Masanoriego Kaneharę, by w lipcu przegrać po raz pierwszy w karierze przez nokaut, zafundowany mu przez Johna Linekera.
Póki co nie wiadomo, kiedy 26-letni zawodnik zadebiutuje pod nową banderą. W kategorii koguciej Belatora na tronie zasiada Eduardo Dantas (19-4), a innymi wyróżniającymi się zawodnikami są Joe Warren (14-6) czy Darrion Caldwell (10-1).
W ostatnich dniach kontrakty z Bellatorem podpisali też Lorenz Larkin i Ryan Bader.