Joanna Jędrzejczyk o zdementowaniu walki na UFC 211: „Działam bardzo fair wobec swoich pracodawców”
Joanna Jędrzejczyk wyjaśnia, dlaczego zdementowała doniesienia na temat swojej walki z Jessicą Andrade na UFC 211, by kilka dni później ogłosić je… potwierdzić.
Kilka dni temu mistrzyni kategorii słomkowej Joanna Jędrzejczyk ogłosiła, że w swojej piątej obronie złota 13 maja podczas gali UFC 211 w Dallas skrzyżuje rękawice z Jessicą Andrade. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że doniesienia takowe – za sprawą portalu Sport.pl, którego Jędrzejczyk właśnie została ambasadorką – pojawiły się już kilka dni wcześniej, cytowane następnie przez największe branżowe portale na świecie.
To nie wszystko jednak, bo w odpowiedzi na te doniesienia mistrzyni nagrała film, w którym zaprzeczyła, jakoby miała się bić na UFC 211.
https://www.youtube.com/watch?v=V3TB0Hl1NkU
Zapytana pośrednio właśnie o tę kwestię w rozmowie z Martyną Celuch z InTheCage.pl, mistrzyni wyjaśniła:
Musiałam zdementować tą plotkę, ponieważ to nie wypłynęło ode mnie. Powstała gdzieś plotka, bo ja już kontrakt miałam od dłuższego czasu odnośnie tej walki.
– powiedziała szczerze Jędrzejczyk.
Nie wiadomo, skąd się ta informacja pojawiła. Niestety, my zawodnicy – fani muszą nas zrozumieć – no, niestety, musiałam zdementować tą plotkę. My nie możemy potwierdzać rzeczy, jeżeli ja nie dostanę takiego potwierdzenia z UFC, bo ja jestem raczej osobą, która działa bardzo fair wobec swoich pracodawców i wszystkich partnerów. Finalnie zostało to potwierdzone, tak że się z tego cieszę.
*****
