Misha Cirkunov podpisał nowy kontrakt z UFC
Uznawany za jednego z najbardziej perspektywicznych półciężkich Misha Cirkunov podpisał nowy kontrakt z UFC.
Jeszcze niedawno sternik UFC Dana White przekonywał, że sprawa nowego kontraktu dla Mishy Cirkunova – jego pierwszy dobiegł końca – jest już przesądzona i więcej łotewskiego Kanadyjczyk w oktagonie nie obejrzymy, ale najwyraźniej doszło do przełomu.
Jak bowiem poinformował w rozmowie z TSN White, doszedł w końcu do porozumienia z 30-letnim zawodnikiem, który będzie kontynuował karierę w UFC.
Dopięliśmy umowę. Przyleciał ze swoją żoną do Las Vegas, poszliśmy na obiad. Polubiłem ich. Miły, twardy gość.
– powiedział frontman UFC.
Doszliśmy do porozumienia w sprawie warunków umowy. Sądziłem, że gdzieś przepadł. Szczerze mówiąc, nie wiem, co się stało. Ale powrócił, dopięliśmy umowę i cieszę się z tego. Cieszę się, że do tego doszło i chcę go zobaczyć w akcji ponownie.
Cirkunov jest niepokonany od 2012 roku. W oktagonie stoczył jak dotychczas cztery walki, wszystkie zwyciężając przed czasem. Ostatnio był widziany w oktagonie w grudniu zeszłego roku, podczas gali UFC 206 poddając Nikitę Krylova, który, nawiasem mówiąc, niedawno odszedł z organizacji, zasilając szeregi rosyjskiego Fight Nights.
*****