Szalony Koń walczy jak lew, ale przegrywa w Manchesterze – video
Charles Bennett przegrał na gali Tanko Fighting Championship 3 z Lawrencem Fitzpatrickiem.
Charles Bennett (30-31-2) powrócił do akcji po tym, jak posypała się jego noworoczna walka w Rizin z uwagi na problem wizowe. 37-letni zawodnik wystąpił w Manchesterze w walce wieczoru gali Tankō Fighting Championships 3, mierząc się z niepokonanym Brytyjczykiem Lawrencem Fitzpatrickiem (5-0).
Walka nie poszła po myśli zaprawionego w bojach weterana. Wyraźnie górujący nad Bennettem – który, nawiasem mówiąc, zmienił ksywę na Felony – Brytyjczyk naruszył go kopnięciem hakowym już w pierwszych sekundach walki i w rezultacie akcja przeniosła się do parteru, gdzie dominacja lokalnego zawodnika nie podlegała dyskusji. Zapiął ciasny trójkąt z pleców, ale Bennett walczył dzielnie, wykaraskał się z problemów i przez chwilę nawet miał plecy rywala. Stracił jednak dogodna pozycję i następnie musiał bronić się przed ciasno zapiętym trójkątem rękami, ale znów pokazał serce do walki, nie klepiąc. Ostatecznie jednak oddał plecy i poddał walkę w wyniku duszenia.
Tankō FC – Lawrence Fitzpatrick taps Charles "Felony" Bennett in 1R – HL pic.twitter.com/soMca0jLzN
— Jolassanda (@Jolassanda) February 11, 2017
Video za Jolassanda
Wygląda jednak na to, że pamiętający jeszcze czasy PRIDE Bennett zabawi dłużej w Europie, bo już za tydzień wystąpi na gali We Love MMA 29 w Niemczech, mierząc się z niepokonanym Węgrem Farbodem Irannejadem (7-0-1).