USADA: Daniel Omielańczuk nie zostanie poddany karze za obecność meldonium w teście ze stycznia 2016
Amerykańska Agencja Antydopingowa zabrała w końcu oficjalnie głos na temat zeszłorocznej pozytywnej kontroli antydopingowej Daniela Omielańczuka.
W lipcu zeszłego roku gruchnęła wiadomość, że w organizmie Daniela Omielańczuka wykryto meldonium – Polak nie otrzymał jednak żadnej kary, ponieważ nie stosował tegoż środka w 2016 roku, gdy pojawił się on na liście substancji zakazanych. Polski zawodnik tłumaczył, że wcześniejsze jego stosowanie, jeszcze w 2015 roku, podyktowane było względami medycznymi.
Ponad pół roku później na stronie internetowej Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA) zamieszczono obszerne oświadczenie dotyczące sytuacji Omielańczuka i powodów, dla których nie został poddany żadnej karze. Poniżej jego treść.
USADA ogłosiła, że kontrola sportowca Daniela Omielańczuka z Warszawy dała wynik pozytywny na obecność zabronionych substancji – ustalono, że nie ponosi winy za jej przyjęcie, ani nie było to wynikiem zaniedbania w związku z wytycznymi Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) dotyczącymi meldonium.
W wyniku kontroli próbki uryny poza rywalizacją (out of competition), którą dostarczył 21 stycznia 2016 roku, u 34-letniego Omielańczuka wykryto meldonium. Meldonium to nieokreślona substancja, która została dodana do Listy Zabronionych Substancji WADA w 2016 roku. Należy do kategorii hormonalnych i metabolicznych modulatorów i wedle Polityki Antydopingowej UFC, która przyjęła Listę Zakazanych Substancji WADA, jest zabroniona cały czas.
Podczas śledztwa przeprowadzonego przez USADA Omielańczuk przedstawił dowód przemawiający za tym, że korzystał z meldonium tylko w okresie trzech tygodni, od połowy sierpnia do wczesnego września 2015 roku. Omielańczuk i jego doradcy potwierdzili, że nie wznowił on korzystania z substancji po wrześniu 2015 roku, ponieważ byli świadomi, że substancja ta zostanie dodana do Listy Zakazanych Substancji WADA w 2016 roku i w rezultacie zakazana przez Politykę Antydopingową UFC.
Po dokładnym zbadaniu sprawy USADA doszła do konkluzji, że ekstremalnie niskie stężenie meldoniom w próbce uryny sportowca w połączeniu z udokumentowanym dowodem oraz wyjaśnieniem sportowca odnośnie stosowania substancji były spójne z zastosowaniem substancji, zanim została oficjalnie zakazana 1 stycznia 2016 roku. W konsekwencji, bazując na wytycznych w sprawie zarządzania wynikami zaproponowanymi przez WADA w tematach dotyczących meldonium, Omielańczuk nie zostanie poddany zawieszeniu za pozytywny wynik testu.
Daniel Omielańczuk powróci do oktagonu 18 marca, na gali UFC Fight Night 107 w Londynie mierząc się z Timem Johnsonem.
*****
