John McCarthy ujawnia, co powiedział Tito Ortizowi po przetrzymaniu duszenia
Sędzia John McCarthy ujawnia swoje przesłanie do Tito Ortiza po tym, jak musiał rozrywać jego technikę kończącą w walce z Chaelem Sonnenem na gali Bellator 170.
W swojej ostatniej walce w karierze, podczas gali Bellator 170 Tito Ortiz poddał Chaela Sonnena, ale nie obyło się bez kontrowersji.
Nie chodzi nawet o to, jaką formę zaprezentował Złotousty – a mogła ona sugerować, że nie podszedł do walki szczególnie poważnie – ale także o przeciągnięcie techniki kończącej w wykonaniu Ortiza. Emerytowany już zawodnik przyznał potem, że celowo przytrzymał poddanie nieco dłużej.
Gdy klepał, myślałem, że próbuje chwytać moje ręce, ale w pewien sposób to przytrzymałem, bo czuję do niego niechęć. Taki już jestem, gdy ktoś opowiada o mojej rodzinie, o mnie. Czuję do gościa niechęć i nigdy wcześniej czegoś takiego nie zrobiłem.
– powiedział na konferencji prasowej po gali Ortiz.
https://twitter.com/FancyCombat/status/823033157222105088
Sędzia Johm McCarthy próbował najpierw rozrywać ręce Ortiza, ale potem szybko przeszedł do ataku kciukiem w okolicach gardła zawodnika. Później podszedł do zwycięzcy, aby zamienić z nim kilka słów.
Zapytany o te słowa właśnie na Twitterze, McCarthy wyjaśnił, że powiedział Ortizowi, żeby nie robił takich rzeczy, szczególnie w ostatniej walce, bo ryzykował w ten sposób dyskwalifikację. Wpis ten Big John następnie z nieznanych powodów wykasował.
*****