Kamil Gniadek szybko poddaje Vincenta del Guerrę
Szczecinianin Kamil Gniadek nie dał żadnych szans Vincentowi del Guerrze, zmuszając go do klepania w pierwszej odsłonie walki na gali FEN 15.
Kamil Gniadek (11-4-1) podczas gali FEN 15 szybko poradził sobie z biorącym walkę w zastępstwie Vincentem del Guerrą (24-18), poddając Francuza w pierwszej rundzie.
Po kilku wymianach w stójce Francuz spróbował rzucić Polakiem z klinczu, ale nic z tego nie wyszło, bo to Gniadek wylądował na górze, kontrując rzut. Utorował sobie drogę do krucyfiksa, potem zdobył dosiad, ale del Guerra zdołał odwrócić pozycję, znajdując się na górze. Berserker nieustannie jednak zagrażał mu z dołu, w końcu torując sobie drogę do ciasnej skrętówki, którą zmusił rywala do klepania.
Dla 22-letniego zawodnika jest to drugie z rzędu – a w karierze trzecie – zwycięstwo pod banderą FEN.