Joanna Jędrzejczyk: „Jestem osobą wierzącą i bardzo mi to pomaga”
Joanna Jędrzejczyk podsumowuje 82. Plebiscyt na Najlepszego Sportowca w Polsce, zapowiada 2017 rok oraz opowiada o wierze i patriotyzmie.
Polska mistrzyni kategorii słomkowej UFC Joanna Jędrzejczyk w tym roku znalazła się poza pierwszą dziesiątką w 82. Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Telewizji Polskiej na Najlepszego Sportowca w Polsce w 2016 roku. Olsztynianka daleka jest jednaj od rozdzierania szat.
Nie jestem rozczarowana, jestem naprawdę szczęśliwa, że po raz drugi z rzędu znalazłam się w wyróżnionej dwudziestce najlepszych polskich sportowców.
– powiedziała Jędrzejczyk w wywiadzie podczas balu podsumowującego Plebiscyt.
Rok 2016 był rokiem olimpijskim, był rokiem piłkarzy, był rokiem piłkarzy ręcznych. Jestem szczęśliwa, że byłam w wyróżnionej dwudziestce. Gratuluję wszystkim laureatom ze wspaniałej dziesiątki.
Zawodniczka z Polski nie ukrywa, że jest niezwykle zadowolona z minionego roku – obroniła w nim po raz trzeci i czwarty pas mistrzowski – i z wielkim optymizmem wchodzi w kolejny.
Planuję trzy obrony tytułu mistrzowskiego UFC. Dwie będą na pewno – a może mi się obronić tytuł trzy razy.
– zapowiedziała celująca w powrót do oktagonu na przełomie kwietnia i maja Polka.
Jestem szczęśliwa. MMA jest jeszcze niszowym sportem w Polsce, chociaż jest to najprężniej rozwijający się sport na całym świecie. Wiadomo, mniejsza ilość osób oglądających w telewizji, ponieważ nie wszystkie stacje telewizyjne transmitują mieszane sztuki walki, ale cieszę się, że mogę się rozwijać, że mogę reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej. Zaraz będą dwa lata od czasu, gdy jestem posiadaczką tytułu mistrzowskiego UFC i mogę godnie reprezentować Polskę.
Zapytana o patriotyzm i wiarę, Jędrzejczyk nie ukrywała, że to niezwykle istotne wartości, które przyświecają jej w jej drodze przez życie i przez karierę sportową.
Pomimo, że reprezentuję American Top Team z Coconut Creek z Florydy, to tak naprawdę jestem Polką. Zmieniłam klub, w którym trenuję, bo wiem, że czeka tam na mnie jeszcze więcej rozwoju, jeszcze więcej nauki – i to po to właśnie, żeby jeszcze lepiej reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej.
– powiedziała zawodniczka.
Jestem osobą wierzącą i mi to bardzo pomaga. Bóg, wiara, rodzina są bardzo mocnym filarem w moim życiu, w mojej karierze. Nie tylko staram się być codziennie lepszym sportowcem, ale też lepszym człowiekiem.
Cały wywiad poniżej:
*****