Mickey Gall poddaje Sage’a Northcutta
Mickey Gall dopisał do swojego rekordu trzecie zwycięstwo z rzędu pod banderą UFC, poddając Sage’a Northcutta w Sacramento na gali UFC on FOX 22.
W co-main evencie gali UFC on FOX 22, zapowiadanym jako starcie dwóch wielkich talentów, Mickey Gall (4-0) poddał Sage’a Northcutta (8-2) w drugiej rundzie.
Pół minuty po rozpoczęciu walki Gall poszedł po sprowadzenie – i znalazł je, choć skracając dystans, zainkasował kilka uderzeń. W parterze cierpliwie pracował nad przejściem pozycji. Na trzy minuty przed końcem dopiął swego, zdobywając pozycję boczną. Gdy Northcutt spróbował się wyrwać, Gall złapał jego szyję, szukając gilotyny. Nic z tego jednak nie wyszło i Northcutt znalazł się na górze, trafił kilkoma ciosami, by następnie z szelmowskim uśmiechem wrócić do stójki, okopując jeszcze nogi leżącego rywal. Gdy ten ostatni powrócił na górę, od razu spróbował przenieść walkę ponownie do parteru i zrobił to, przechwytując jedno z kopnięć Sage’a, już do końca rundy utrzymując się na górze i z tej pozycji spuszczając kilka ciosów.
Drugą odsłonę Northcutt rozpoczął od bardzo tańca na nogach, bujając się na lewo i prawo naprzeciwko Galla, zaskakując w ten sposób rywala kilkoma dobrymi akcjami. Jednak po przestrzelonym prostym Sage wpadł w klincz, na rozerwanie któego obaj wystrzelili sierpami – ten Galla trafił mocniej i Northcutt padł na deski.
He drops him! @MickeyGall connects! #UFCSacramento pic.twitter.com/eVAnbfdGYM
— #UFCSacramento (@ufc) December 18, 2016
Próbował ratować się wejściem w nogi napierającego przeciwnika, ale ten wybronił się, następnie zachodząc za plecy naruszonego nadal Northcutta. Szybko utorował sobie drogę do przełożenia ręki pod szyją młodziana, zmuszając go do klepania.
Po walce Gall rzucił wyzwanie… Danowi Hardy’emu!