Gilbert Melendez zapowiada walkę o pas dla Nate’a Diaza: „Będzie bił się ze zwycięzcą”
Gilbert Melendez jest przekonany, że aspekty biznesowe okażą się kluczowe i swój kolejny pojedynek Nate Diaz stoczy ze zwycięzcą starcia Eddiego Alvareza z Conorm McGregorem.
Poważnie rozważający przejście do kategorii piórkowej po dwóch kolejnych porażkach były mistrz Strikeforce i pretendent do pasa UFC Gilbert Melendez w rozmowie z Champions.co ocenił aktualną sytuację w dywizji lekkiej przed galą UFC 205, na której Eddie Alvarez i Conor McGregor zadecydują o losach złota.
El Nino jest przekonany, że blisko walki o pas znajdują się Tony Ferguson, Khabib Nurmagomedov oraz Edson Barboza, który zadał mu ostatnią porażkę.
Walczyłem z Barbozą i walczyłem z Alvarezem do niejednogłośnej decyzji i uważam, że Barboza jest lepszy.
– stwierdził Melendez.
Uważam, że jest lepszy, ale są klubowymi kolegami, trenują razem. Oczywiście style tworzą walki, ale Barboza jest jedną z tych bestii w kategorii lekkiej.
Pomimo ścisku w czubie kategorii lekkiej El Nino uważa, że ze zwycięzcą pojedynku Alvareza z McGregorem nie będzie walczył ani Ferguson, ani Nurmegomadov, ani też Barboza. Jego typem jest jego klubowy kolega Nate Diaz, który stoczył dwa piekielnie kasowe, rekordowe pod względem sprzedaży PPV pojedynki z McGregorem.
Nate to naturalny lekki i sądzę, że będzie walczył ze zwycięzcą.
– powiedział Melendez.
Z jednej strony są oczywiście ci wszyscy mocni goście, ale tak naprawdę rozmawiamy tutaj o biznesie. Jeśli Eddie wygra, myślę, że Nate dostanie tę walkę. Jeśli Conor wygra, Nate też dostanie tę walkę. To pojedynek, jaki ludzie chcą obejrzeć, pojedynek, który wypełnia areny.
*****
Przy okazji UFC 205 polecamy także:
Analiza walki Alvarez vs. McGregor
Analiza walki Jędrzejczyk vs. Kowalkiewicz
Wszystkie wiadomości o UFC 205