Demian Maia odpowiada na wyzwanie Donalda Cerrone
Demian Maia odpowiedział na wyzwanie Donalda Cerrone, który zaproponował mu walkę na noworocznej gali UFC 207 w Las Vegas.
Kilka dni temu rozpędzony serią trzech kapitalnych zwycięstw w kategorii półśredniej i przygotowujący się do boju z Kelvinem Gastelumem na nowojorskiej gali UFC 205 Donald Cerrone zapowiedział, że z wielką chęcią powróciłby do oktagonu już 30 grudnia, by na gali UFC 207 zmierzyć się z Demianem Maią.
Znajdujący się na fali sześciu kolejnych wiktorii Brazylijczyk odpowiedział na wyzwanie Kowboja w rozmowie z The UnderGround.
Cerrone to świetny zawodnik, bardzo twardy i bardzo aktywny. Bardzo to szanuję.
– napisał Maia w krótkiej wiadomości.
Jednak teraz, jak wszyscy wiedzą, skupiam się tylko i wyłącznie na walce ze zwycięzcą walki Wonderboy’a z Woodley’em.
Wyjeżdżam w tym tygodniu do Nowego Jorku na UFC 205 i naprawdę mam nadzieję, że mój titleshot zostanie potwierdzony. Jeśli spojrzeć na wszystko, co zrobiłem w tej dywizji, co musieli zrobić wszyscy inni goście – poza Wonderboy’em – aby otrzymać walkę o pas, i kto pozostanie po UFC 205, naprawdę zasługuję na swoją szansę.
Właśnie skończyłem 39 lat i pomimo tego, że nadal rozwijam się jako zawodnik, wiem, że nie mogę czekać wiecznie.