Tyron Woodley: „Thompson zostanie znokautowany na sztywno”
Mistrz kategorii półśredniej Tyron Woodley nie ma żadnych wątpliwości, że na gali UFC 205 w Nowym Jorku rozprawi się ze Stephenem Thompsonem.
Tyron Woodley jest doskonale znany z kowadeł, jakie dzierży w obu pięściach, ale w konfrontacji ze Stephenem Thompsonem na gali UFC 205 w Nowym Jorku czeka go trudne zadanie i niewykluczone, że drogi do zwycięstwa poszuka w swoich zapasach.
Zamierzam wykorzystać wszystko. Jestem jednym z niewielu gości w kategorii półśredniej, którzy są wszechstronni w każdej płaszczyźnie.
– powiedział mistrz, zapytany wprost w rozmowie z BJPenn.com, czy będzie odwoływał się do zapasów w swojej pierwszej obronie tytułu.
Niebawem będę czarnym pasem jiu-jitsu. Jestem uniwersyteckim zapaśnikiem. Jestem jednym z najlepszych uderzaczy w dywizji. Wierzę, że jestem jednym z najmocniej uderzających – jeśli nie najmocniej – zawodników w kategorii półśredniej. Jeśli wszystkie te rzeczy połączymy i dodamy trochę presji, jestem najtrudniejszym zestawienie dla Wonderboy’a i każdego innego zawodnika w dywizji.
Nie mam określonego planu. Nie jest tak, że zamierzam go stłamsić w zapasach czy trafiać w stójce. Mam szlify i technikę, które pozwolą mi znaleźć odpowiedzi na wszystko. Wyjdę tam, żeby zrobić swoje – jeśli zada mi pytanie, dostanie odpowiedź.
Stephen Thompson zostanie znokautowany na sztywno na UFC 205. Dam występ, który najbardziej zapadnie ludziom w pamięci na tej karcie.