Kelvin Gastelum przed walką z Donaldem Cerrone: „Jego rekord z mańkutami to 2-5”
Kelvin Gastelum jest przekonany, że dzięki pomocy Rafaela Cordeiro oraz odwrotnej pozycji, z której walczy, pokona na UFC 205 Donalda Cerrone.
W starciu z Donaldem Cerrone na nowojorskiej gali UFC 205 zwycięzca 17. sezonu The Ultimate Fighter Kelvin Gastelum będzie miał po swojej stronie bardzo mocny atut w postaci trenera Kings MMA Rafaela Cordeiro. Brazylijczyk dwukrotnie poprowadził do zwycięstw z Kowbojem swojego byłego podopiecznego Rafaela dos Anjosa.
Opracowali formułę na pokonanie go.
– powiedział Gastelum w rozmowie z FOX Sports.
Pokonali go dwa razy. Gdy spytałem Rafaela Cordeiro, co sądzi o tej walce, powiedział: „Żaden problem, pokonaliśmy go dwa razy i pokonamy po raz trzeci”. Czuję się dobrze.
Cerrone znajduje się co prawda na fali trzech piekielnie efektownych zwycięstw, prezentując wyborną formę, ale Gastelum pozostaje dobrej myśli, będąc przekonanym, że odwrotna pozycja, z której walczy, okaże się kluczem do ubicia Kowboja.
Nie radzi sobie najlepiej z mańkutami. Wydaje mi się, że ma z nimi rekord 2-5.
– powiedział 25-latek.
Ostatnio pokonał tylko Bensona Hendersona i Ricka Story’ego, a miał problemy z Natem Diazem, dwa razy z Rafaelem dos Anjosem, dwa razy z Bensonem Hendersonem, więc ma problemy z zawodnikami walczącymi z odwrotnej pozycji.
Jestem większą, silniejszą wersją Rafaela dos Anjosa. Mogę narzucić taką samą presję, a jestem szybszy i silniejszy niż Rafael.
Dla sklasyfikowanego obecnie na 5. miejscu w rankingu kategorii półśredniej Gasteluma starcie z Cerrone stanowi okazję na utorowanie sobie drogi do walk ze ścisłą czołówką. I takie właśnie ma plany.
Jestem w czołowej piątce i tam zamierzam pozostać. Chcę się piąć w górę i miejmy nadzieję, że po tej walce dostanę titleshota.