Conor McGregor vs. Eddie Alvarez na UFC 205

Conor McGregor powróci do akcji na gali UFC 205, mierząc się z mistrzem kategorii lekkiej Eddiem Alvarezem.

Pojedynek o pas mistrzowski kategorii lekkiej pomiędzy mistrzem Eddiem Alvarezem (28-4) i pretendentem Conorem McGregorem (20-3) został walką wieczoru gali UFC 205, która odbędzie się 12 listopada w nowojorskim Madison Square Garden. Szef organizacji Dana White potwierdził zestawienie w rozmowie z ESPN.

Irlandczyk nie zostanie pozbawiony tytułu kategorii piórkowej, więc jeśli pokona Alvareza, zapisze się w kartach historii jako pierwszy zawodnik, który jednocześnie posiadał dwa pasy mistrzowskie.

Alvarez w swoim debiucie w oktagonie przegrał co prawda z Donaldem Cerrone, ale dwa kolejne zwycięstwa odniesione przez niejednogłośne decyzje z Gilbertem Melendezem i Anthonym Pettisem zapewniły mu walkę o pas mistrzowski. W lipcu na gali UFC Fight Night 90 ubił Rafaela dos Anjosa w pierwszej rundzie, odbierając mu pas.

Z kolei McGregor po serii pięciu wygrany w UFC zdobył tymczasowy pas mistrzowski kategorii piórkowej w starciu z Chadem Mendesem, by następnie zunifikować go, strącając ze szczytu w 13 sekund Jose Aldo. Później miał walczyć o pas kategorii lekkiej z Rafaelem dos Anjosem, ale kontuzja tego ostatniego doprowadziła do ostatecznie przegranego przez Irlandczyka starcia z Natem Diazem. W rewanżu, jaki stoczył ze stocktończykiem w sierpniu na UFC 202 McGregor wygrał przez większościową decyzję.

Niewątpliwie ze strony Alvareza spodziewać możemy się taktyki nastawionej na klincz, zapasy i parter. Tak walczył z Pettisem i nie ma żadnego powodu, aby inaczej bił się z McGregorem, o czym zresztą zdążył już wspomnieć w rozlicznych wywiadach. Pomimo bowiem tego, że Amerykanin boksuje od 8. roku życia, to jego defensywa woła o pomstę do nieba i w wymianach pięściarskich nie będzie miał czego szukać przeciwko bez porównania błyskotliwszemu w tej płaszczyźnie Irlandczykowi. Alvarez będzie musiał mieć się na baczności przy każdym skróceniu dystansu. Ma doświadczenie i jest zaprawiony w bojach, ale przeciwko rywalowi o umiejętnościach bokserskich McGregora jeszcze się walczył. Obaj zawodnicy nie błyszczą pod względem kondycyjnym i trudno stwierdzić, który z nich zmęczy się szybciej – nawet jeśli Amerykanin będzie wciskał do siatki Irlandczyka, wcale nie musi oznaczać to, że w ten sposób jakkolwiek go złamie. McGregor pokazał, że mocno popracował nad tą płaszczyzną w drugiej walce z Diazem. Oczywiście mistrz kategorii lekkiej powinien mieć przewagę w parterze i jeśli zdoła przewracać rywala (a więc skracać dystans bez przyjęcia mocnego ciosu), zwycięstwo będzie miał na wyciągnięcie ręki. Czy jednak zdoła?

Aktualna rozpiska UFC 205

Walka wieczoru

155 lbs: Eddie Alvarez (28-4) vs. Conor McGregor (20-3)

Co-main event

170 lbs: Tyron Woodley (16-3) vs. Stephen Thompson (13-1)

Pozostałe

115 lbs: Joanna Jędrzejczyk (12-0) vs. Karolina Kowalkiewicz (10-0)
185 lbs: Chris Weidman (13-1) vs. Yoel Romero (11-1) – niepotwierdzone
170 lbs: Donald Cerrone (31-7) vs. Kelvin Gastelum (12-2)
185 lbs: Rashad Evans (19-5-1) vs. Tim Kennedy (18-5)
135 lbs: Miesha Tate (18-6) vs. Raquel Pennington (8-5)
155 lbs: Thiago Alves (21-10) vs. Jim Miller (27-8)
145 lbs: Frankie Edgar (20-5-1) vs. Jeremy Stephens (25-12)
185 lbs: Rafael Natal (21-7-1) vs. Tim Boetsch (19-10)
170 lbs: Lyman Good (19-3) vs. Belal Muhammad (10-1)
135 lbs: Liz Carmouche (10-5) vs. Katlyn Chookagian (8-0)