Dana White: „Stephen Thompson będzie walczył o pas kategorii półśredniej”

Wszystko wskazuje na to, że marzenia nowego mistrza kategorii półśredniej Tyrona Woodley’a o kasowej walce w pierwszej obronie legły właśnie w gruzach.

Wygląda na to, że kampania Tyrona Woodley’a na rzecz walki z Nickiem Diazem lub Georgesem Saint-Pierrem dobiegła – która, nawiasem mówiąc, spotkała się z ogromną krytyką ze strony fanów – dobiegła właśnie końca. Szef UFC Dana White w rozmowie z UFC.com opowiedział bowiem o aktualnej sytuacji w dywizjach półśredniej i piórkowej.

Absolutnie oczekuję, że Conor (po walce z Natem Diazem) wróci i będzie bronił pasa mistrzowskiego kategorii do 145 funtów. Myślę, że Nate uważa, że to jego brat powinien walczyć w 170 funtach, ale Nick po powrocie nie będzie od razu walczył o pas mistrzowski.

Jakby tego było mało, White wskazał rozpędzonego serią ośmiu zwycięstw Stephena Thompsona jako zawodnika, przeciwko któremu Woodley wyjdzie do pierwszej obrony.

Są inni goście zasługujący na walkę o pas.

– kontynuował szef amerykańskiego giganta.

Stephen Wonderboy Thompson będzie walczył o pas kategorii półśredniej, a potem zobaczymy, co wydarzy się z Nickiem i Natem.

White pokusił się też o krótką charakterystyką hitowo zapowiadającego się rewanżu między Natem Diazem i Conorem McGregorem na gali UFC 202.

Od strony stylistycznej i sposobu, w jaki obaj walczą, niemożliwym jest, aby ta walka nie była szalona. Jeśli spojrzycie na pierwsze starcie, Conor absolutnie dominował, ale potem się spompował. Diaz przyjął każdy cios i gdy tylko zobaczył, że Conor zaczyna zwalniać i jest zmęczony, rzucił się na niego. Jest tu wszystko, co kochają fani MMA.