Roy Nelson vs. Antonio Silva i dwie inne walki na UFC Fight Night 95

Starcie między zaprawionymi w bojach Roy’em Nelsone i Antonio Silvą zostało dodane do karty walk gali UFC Fight Night 95.

Rozpiska gali UFC Fight Night 95, która odbędzie się 24 września w stolicy Brazylii, jest już pełna po tym, jak dodano do niej trzy kolejne zestawienia, a wśród nich starcie w kategorii ciężkiej pomiędzy Roy’em Nelsonem (21-13) i Antonio Silvą (19-9).

Obaj zawodnicy znajdują się w kiepskiej sytuacji kontraktowej. Big Country po trzech kolejnych porażkach podniósł się na nogi, po słabym pojedynku wypunktowując Jareda Rosholta, ale ostatnio ponownie skończył na tarczy, tym razem ulegając Derrickowi Lewisowi.

Natomiast Big Foot w sierpniu ubiegłego roku, pokonując Soa Paleleia, przerwał czarną serię czterech walk bez zwycięstwa, ale na niewiele się to zdało, bo przegrał dwa kolejne pojedynki, szybko padając pod ciosami Marka Hunta i Stefana Struve.

Pojedynek nie zapowiada się na szczególnie wyrównany, a Silva swoich szans szukać musi w parterze z góry. W stójce bowiem jego krucha od dawna szczęka stanowić będzie łakomy kąsek dla kowadłorękiego Amerykanina. Ten ostatni nie jest już może w formie życia, ale szybkościowo powinien zdecydowanie górować nad powolnym Brazylijczykiem.

Predykcja kursów bukmacherskich:

Roy Nelson – 1.35
Antonio Silva – 3.20

W kategorii półśredniej naprzeciwko siebie staną ciekawie rokujący i powracający po remisowej walce z Sergio Moraesem w debiucie 23-letni Luan Chagas (14-1-1) i Japończyk Shinsho Anzai (9-2), który powraca po zwycięstwie przez TKO (kontuzja) z Rogerem Zapatą.

Starcie zapowiada się na mocno jednostronne, z Japończykiem w roli ofiary rozrywanej na kawałki ku uciesze brazylijskiej widowni. Chagas powinien mieć przewagę w każdej płaszczyźnie.

Predykcja kursów bukmacherskich:

Luan Chagas – 1.40
Shinsho Anzai – 3.00

Wreszcie ostatni dodany pojedynek odbędzie się w kategorii lekkiej, a naprzeciwko siebie staną dwaj niepokonani zawodnicy. Zwycięski w dwóch dotychczasowych starciach pod banderą UFC Joaquim Silva (9-0) skrzyżuje rękawice z Gregorym Gillespie (7-0), dla którego będzie to debiut w oktagonie amerykańskiego giganta.

Amerykanin to przede wszystkim bardzo mocny zapaśnik i jeśli marzy o zwycięstwie na trudnym terenie – lepiej, żeby jego obalenia były skuteczne. Nie będzie o to jednak łatwo, bo Silva to typ ciężkorękiego boksera z dobrą obroną przed obaleniami.

Predykcja kursów bukmacherskich:

Joaquim Silva – 1.65
Gregory Gillespie – 2.10

Walka wieczoru

140 lbs: Cris Cyborg (16-1) vs. Lina Lansberg (6-1)

Pozostałe

265 lbs: Roy Nelson (21-13) vs. Antonio Silva (19-9)
145 lbs: Renan Barao (33-4) vs. Phillipe Nover (11-6-1)
155 lbs: Francisco Trinaldo (20-4) vs. Paul Felder (12-2)
170 lbs: Erick Silva (18-7) vs. Brandon Thatch (11-4)
155 lbs: Gilbert Burns (11-1) vs. Michel Prazeres (20-2)
135 lbs: Rani Yahya (22-8) vs. Michinori Tanaka (11-1)
145 lbs: Renato Carneiro (10-0-1) vs. Mike de la Torre (14-5)
155 lbs: Stevie Ray (19-5) vs. Alan Patrick (13-1)
125 lbs: Jussier Formiga (18-4) vs. Dustin Ortiz (15-5)
170 lbs: Vicente Luque (9-5-1) vs. Hector Urbina (17-9-1)
170 lbs: Luan Chagas (14-1-1) vs. Shinsho Anzai (9-2)
155 lbs: Joaquim Silva (9-0) vs. Gregory Gillespie (7-0)