Joanna Jędrzejczyk chce być mistrzynią dwóch dywizji
Polska mistrzyni kategorii słomkowej Joanna Jędrzejczyk jest wielką zwolenniczką utworzenia kategorii muszej kobiet, gdzie chciałaby powalczyć o pas.
Joanna Jędrzejczyk już wiele miesięcy temu wspominała o tym, że jej celem jest bycie pierwszą kobietą, która dzierżyć będzie dwa pasy mistrzowskie – w kategorii słomkowej i nieistniejącej jeszcze w UFC muszej.
I nic się pod tym względem nie zmieniło.
Chcę być pierwszą mistrzynią dywizji do 125 funtów.
– powiedziała polska zawodniczka podczas telekonferencji przed galą TUF 23 Finale, na której będzie bronić tytułu kategorii słomkowej w starciu z Claudią Gadelhą.
Uważam, że UFC powinno to zrobić.
Póki co w UFC odbyła się tylko jedna walka w kategorii muszej – stoczyły ją niedawno Joanne Calderwood i Velerie Letourneau. Włodarze UFC zaprzeczyli jednak, jakoby pojedynek stanowił rozpoczęcie zmagań w nowej kategorii wagowej dla kobiet.
Rywalizowałam wcześniej w 125 funtach i czuję wtedy dużą różnicę.
– stwierdziła olsztynianka.
Nie mam wielkiego problemu ze ścinaniem wagi, ale Jojo i Valerie miały pewne problemy w kategorii słomkowej i ich walka w 125 funtach wyglądała świetnie. To dobre dla nas wszystkich.
Swego czasu Claudia Gadelha zapowiedziała, że na rewanżu z Joanną Jędrzejczyk się nie skończy. Brazylijka jest bowiem przekonana, że wygra drugą walkę, a to doprowadzi do trylogii. Polka ma w tym temacie inne zdanie.
Sądzę, że to będzie ostatnia walka z Claudią, bo mam plany przejścia do 125 funtów, jeśli będzie okazja walczyć o pas w przyszłym roku.