Ben Henderson szykowany na pierwszą obronę pasa dla Michaela Chandlera
Benson Henderson szykuje się do powrotu do kategorii lekkiej i walki o pas z Michaelem Chandlerem
Na gali Bellator 157: Dynamite II Michael Chandler zdobył zwakowany przez Willa Brooksa pas mistrzowski kategorii lekkiej, spektakularnie ubijając Patricky’ego Freire.
Wygląda na to, że znamy już nazwisko jego kolejnego przeciwnika. I nie – nie będzie nim Marcin Held, któremu w kontrakcie z Bellatorem została tylko jedna walka. Będzie to natomiast zawodnik, z którym tyszanin najchętniej stoczyłby ten ostatni pojedynek, a mianowicie Benson Henderson.
Rozmawiałem z matchmakerem Bellatora Mikiem Koganem i następną walkę stoczę w kategorii lekkiej – i, tak, jest bardziej niż prawdopodobne, że będę huckleberrym Chandlera.
– powiedział Smooth w rozmowie z FloCombat.com.
Zaznaczył jednakże, iż informacja o titleshocie nie jest jeszcze potwierdzona, a pewnym jest jedynie, iż schodzi do kategorii lekkiej. Biorąc jednak pod uwagę politykę przyjętą przez Scotta Cokera, Henderson nadawałby się idealnie na rywala dla nowego-starego mistrza – bez względu na to, że w swoim debiucie w organizacji został rozbity przez Andrey’a Koreshkova w walce o pas kategorii półśredniej.
Nadal nie wiadomo natomiast, z kim w swojej ostatniej potyczce zmierzy się Marcin Held. Teoretycznie interesującym kandydatem mógłby być Josh Thomson, ale wydaje się wątpliwe, by dysponującego jeszcze nazwiskiem, ale nie do końca domagającego pod względem umiejętności Punka wystawiono do ryzykownej walki przeciwko szykującemu się do odejścia Polakowi.