Claudia Gadelha: „Oddam swoje życie w oktagonie, byle zdobyć ten pas”
Claudia Gadelha opowiada o zbliżającej się rewanżowej walce z Joanną Jędrzejczyk na finałowej gali TUF 23.
W grudniu 2014 roku Claudia Gadelha po kontrowersyjnej decyzji sędziowskiej przegrała z Joanną Jędrzejczyk, będąc zmuszoną do odłożenia planów mistrzowskich na ponad półtora roku. 8 lipca na finałowej gali TUF 23 w końcu dopnie swego, mierząc się w rewanżu z polską mistrzynią.
Jestem obecnie zupełnie inną zawodniczką.
– przekonuje Brazylijka w programie TUF Talk.
Wszystko robię dzisiaj lepiej. W tym czasie bardzo mocno się poprawiłam. Walczyłyśmy półtora roku temu i teraz moje BJJ jest lepsze, moje zapasy są lepsze, mój boks, kickboxing, poprawiłam się w każdym elemencie. Moja kondycja jest o wiele lepsza i nie mogę się doczekać, żeby wejść do oktagonu i pokazać to całemu światu.
W przeciwieństwie do Jędrzejczyk Gadelha w swojej karierze jeszcze nigdy nie toczyła walki na 5-rundowym dystansie. Przekonuje jednak, że nie jest to żaden problem – a wręcz przeciwnie.
Świetnie, że będzie pięć rund. Tak naprawdę trenuję lepiej w ostatnich rundach sparingów niż w początkowych, więc nie mogę się doczekać, by wejść tam i walczyć pięć rund. Jestem na to gotowa. Trenuję ostro i jestem gotowa.
Tytuł mistrzowski wiele dla mnie znaczy. Pochodzę z miasta, w którym nie było wielu perspektyw. Opuściłam rodzinny dom w wieku 15 lat, podążając za marzeniem, które dla innych wydawało się szaleństwem. Nadal nim zresztą jest dla wielu ludzi. Ale dla mnie to coś, czego nawet nie mogę wyjaśnić. Jest to wielka rzecz dla mnie, która wywołuje we mnie ogromne emocje. Oddam swoje życie w oktagonie, by zdobyć ten pas.
