UFC

GSP o potencjalnej walce z Conorem McGregorem i Natem Diazem

Legendarny Georges Saint-Pierre zabrał głos w sprawie potencjalnej walki z Conorem McGregorem i Natem Diazem.

Nie jest tajemnicą, że Georges Saint-Pierre pojawił się na gali UFC 196 w jednym celu – aby usłyszeć wyzwanie od Conora McGregora, który mierzył się tego wieczora z Natem Diazem. Miał to być początek budowania największej walki w historii MMA.

Jak pamiętamy, stocktończyk pogrzebał te plany, dusząc Irlandczyka w drugiej rundzie walki. I ani mu było w głowie rzucanie jakiegokolwiek wyzwania legendarnemu Kanadyjczykowi. Ba, gdy trener tego ostatniego Firas Zahabi czynił w mediach społecznościowych zaloty w kierunku Diaza, ten w najmniejszym stopniu nie był nimi zainteresowany, przekonując, że to walka jego brata Nicka i nie zamierza wchodzić mu w paradę.

Zapytany w programie The MMA Hour o potencjalny pojedynek z McGregorem lub Diazem, GSP ponownie dał obu wskazówkę:

Nie biegam za tymi gośćmi, nie biegam za nim (McGregorem), ale jeśli rzucą mi wyzwanie i jeśli tego będą chcieli fani – wiem, że jest wielką gwiazdą – wtedy będę zainteresowany walką z nim. Uważam, że pokonam obu tych gości.

Jako zawodnik jestem przekonany, że jestem najlepszy. Świat jednak nie kręci się wokół mnie. Jednak jeśli UFC chce tej walki, mają mój numer, wiedzą, jak mnie znaleźć.

Diaz i McGregor ponownie pójdą w oktagonowe tany 20 sierpnia na gali UFC 202. Saint-Pierre nie ukrywa jednak, że najbardziej interesuje go potyczka z mistrzem kategorii średniej Michaelem Bispingiemz wzajemnością.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button