Mark Hunt: „W pierwszej rundzie będzie po wszystkim”

Mark Hunt przekonuje, że jego pojedynek z Brockiem Lesnarem na jubileuszowej gali UFC 200 nie wyjdzie za pierwszą rundę.

Kilka dni temu przygotowujący się do powrotu do oktagonu po niespełna pięcioletniej przerwie Brock Lesnar stwierdził, że jeśli na gali UFC 200 położy na plecach Marka Hunta, walka będzie rozstrzygnięta.

Myślę, że Brock zrobi to, o czym mówi, czyli spróbuje mnie obalić.

– stwierdził Hunt w rozmowie z MarkHunt.com.

Jestem byłym mistrzem K-1, więc nie jest tajemnicą, że moją specjalnością jest stójka. Musi jednak pamiętać, że nie będzie pierwszym gościem, który chce mnie obalić. Jestem do tego przyzwyczajony, odkąd rozpocząłem MMA. Kluczem do jego sukcesu będzie, aby jego głowa nie wylądowała na trybunach, gdy spróbuje obalenia.

Samoańczyk nie ukrywa, jaki jest jego plan na tę walkę – taki sam jak na każdą inną.

Zrobię to, co zawsze robię. Nie będzie to zbyt skomplikowane, a gdy go trafię, nie tylko pozbędzie się rdzy – będzie skończony. Nie mam nic przeciwko gościowi, ale myślę, że będzie po wszystkim w pierwszej rundzie.