Alistair Overeem efektownie ubija Andreia Arlovskiego!
Alistair Overeem odnosi czwarte z rzędu zwycięstwo, ubijając Andreia Arlovskiego na gali UFC Fight Night 87.
W walce wieczoru gali UFC Fight Night 87 Alistair Overeem (41-14) w doskonałym stylu znokautował Andreia Arlovskiego (25-12).
Next heavyweight contender? We're about to find out at #UFCRotterdam https://t.co/AC6AFYUWkt
— UFC Europe (@UFCEurope) May 8, 2016
Arlovski rozpoczął walkę bardzo agresywnie, serią ciosów rzucając Overeem na siatkę – ten jednak przetrwał nawałnicę ciosów, ale gdy walka wróciła na dystans, nadal był w defensywie. Chwilę potem Arlovski dociskał go już do siatki, gdzie Holender zapracował kolanami na korpus i głowę. Po rozerwaniu Holender zmienił pozycję na odwrotną, po jednej z akcji łapiąc klincz i atakując kolanami. To dało mu więcej pewności – chwilę potem zdzielił Białorusina potężnym kopnięciem na kolano, potem dokładając lowkinga. Arlovski nie walczył już tak agresywnie. Obaj próbowali kopnięć na kolano. Wkrótce Holender znów złapał klincz, hacząc rywala i trafiając do gardy. Tam z góry kontrolował przeciwnika, kąsając go od czasu do czasu uderzeniami z góry.
Obaj rozpoczęli spokojnie drugą rundę, ale to Holender trafił pierwszy mocnymi prostymi. Później jednak przyjął mocny cios w odpowiedzi na kopnięcie. Decydujący moment przyszedł kilka chwil później, gdy Reem kapitalnym latającym kopnięciem trafił prosto w szczękę Pitbulla, posyłając go następnie na deski lewym sierpowym. Tam zasypał go gradem ciosów, zmuszając sędziego do przerwania walki.
Overeem dislocated his toe on the kick but won the fight! pic.twitter.com/G0vaNns8EE
— Trent Keitel (@TrentKeitel) May 8, 2016
3-0 to The Dutch!!! The roof is coming off at #UFCRotterdam ???????? https://t.co/WJiDf2qDXs
— UFC Europe (@UFCEurope) May 8, 2016
Holender odnosi w ten sposób czwarte zwycięstwo z rzędu, wyrastając na kandydata numer jeden do walki o pas mistrzowski kategorii ciężkiej.
Komentarze: 1