Nate Diaz odpowiada na tyrady Conora McGregora
Nate Diaz odpowiedział na słowa Conora McGregora, który stwierdził, że skontrolował Amerykanina w parterze.
Długo to nie trwało! Po tym, jak Conor McGregor po raz kolejny wpadł w samouwielbieńczy szał medialny, przekonując między innymi, że przetoczył i skontrolował w parterze Nate’a Diaza na gali UFC 196, a przegrał, bo po prostu zabrakło mu paliwa w baku, głos zabrał stocktończyk.
Jak można było się spodziewać, swoim zwyczajem, w temacie się nie rozwodził.
— Nathan Diaz (@NateDiaz209) May 2, 2016
#białypas
Po tym, jak występ McGregora na gali UFC 200 stanął pod znakiem zapytania, Diaz zapowiedział, że interesuje go wyłącznie starcie z Irlandczykiem, a w przeciwnym razie jedzie na wakacje. Kilku dni później poinformował o tym drugim scenariuszu.
Dana White zapowiedział jednak, że nie wszystko stracone i UFC przedstawi stocktończykowi listę zawodników, z którymi może powalczyć na UFC 200.
Komentarze: 1