Trener: „Chris Weidman miał złamaną stopę”

Trener Chrisa Weidmana wyjaśnia przyczyny porażki swojego podopiecznego z Lukiem Rockholdem na gali UFC 194.

Kilka tygodni temu Chris Weidman utracił pas mistrzowski kategorii średniej, na grudniowej gali UFC 194 padając pod ciosami Luke’a Rockholda w czwartej rundzie. Były już mistrz przekonywał niedawno, że przed walką z Rckholdem odbył najgorszy obóz przygotowawczy w karierze, twierdząc, że był sobą tylko w 10-20%.

Przez długi czas jednak nie wdawał się w szczegóły. Zrobił to jednak za niego trener Ray Longo.

Jeśli chcecie znać prawdę, (Weidman) był porozbijany.

– stwierdził Longo w rozmowie z ESPN.com.

Miał złamaną stopę w dwóch miejscach. Próbowaliśmy to obejść, ale uważam, że odbiło się to na nim mentalnie, bo nie był w stanie robić kondycji w odpowiedni sposób.

Longo wyjaśnił, że w przeszłości Weidman walczył już z kontuzjami – pokonując Alessio Sakarę pomimo pękniętego żebra i Lyoto Machidę pomimo kontuzji ręki – więc nikt nie spodziewał się najczarniejszego scenariusza w starciu z Rockholdem.

Widziałem, jak gość potrafi przejść przez prawdziwe piekło, ale jako jego trener czuję się źle. Może powinienem mówić głośniej o tym czy o tamtym. Nie możesz robić wymówek. Jego sparingpartner, Aljamain Sterling, wychodził porozbijany do walki 11 grudnia (z Johnnym Eduardo – dop. aut.), a wygrał, więc nigdy nie wiadomo.

Gdy decydujesz się, żeby walczyć, co możesz zrobić podczas obozu? Założyć mu but, żeby ktoś zrobił fotkę, jak paraduje w tym bucie? Nie nosił żadnego. To koszmar.

Również Luke Rockhold po starciu z Weidmanem narzekał na swoją kondycję zdrowotną, ujawniając kontuzję stopy i przekonując, że stać go na znacznie więcej.

Wkrótce obaj będą mieli okazję spotkać się ponownie, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że ponownie skrzyżują rękawice na czerwcowej gali UFC 199.

Nie chcę być gościem, który się tłumaczy, nienawidzę, gdy goście to robią.

– stwierdził Weidman.

Uważam, że wszyscy nie mogą się doczekać, jak zaprezentuję się w rewanżu. Jeśli ludzie oglądali moje poprzednie walki, prawdopodobnie widzieli, że nie byłem sobą w tej ostatniej. Luke to wykorzystał i zasługuje, aby być mistrzem. Ale ja zasługuję na rewanż. Jestem w stanie pokonać Luke’a Rockholda i ludzie chcą to zobaczyć.