Donald Cerrone miał wypadek samochodowy, ale ma się dobrze
Donald Cerrone miał wypadek samochodowy z dachowaniem, ale wyszedł z niego bez szwanku.
Wiodący radosny żywot poszukiwacz emocji Donald Cerrone na ich brak ostatnio z pewnością nie narzeka. Amerykanin miał bowiem wypadek, rozbijając kompletnie swój samochód, o czym poinformował na Twitterze.
Coming in hot!! 😂😂😂 pic.twitter.com/ilr5iiW2Oo
— Cowboy Cerrone (@Cowboycerrone) February 2, 2016
Kilka godzin później, tym razem na Instagramie, Cerrone zapewnił, że czuje się doskonale.
Tak, nic mi się nie stało. Rozwaliłem samochód, ale i tak odbyłem wszystkie zaplanowane na dzisiaj treningi. Moje auto jest uszkodzone, ale nie ja, nie lękajcie się, będę walczył.
Do wypadku doszło najprawdopodobniej podczas wygłupów na ranczo, na co wskazuje Tweet jednego z fanów, który udostępnił na swoim profil Cerrone.
I notice this was on ranch property which tells me there was some playing going on @Cowboycerrone https://t.co/W0mfAtfECo
— Ryan Smith (@mitty11) February 2, 2016
Widzę, że było to na ranczu, co mówi mi, że odbywała się jakaś zabawa.
Po nieudanym rewanżu z Rafaelem dos Anjosem Kowboj powróci do oktagonu 21 lutego na gali UFC Fight Night 83 w Pittsburghu, gdzie zmierzy się z Timem Meansem w swoim debiucie w kategorii półśredniej.