Paweł Kiełek poddany przez Mindaugasa Verzbickasa
Mindaugas Verzbickas nie dał żadnych szans Pawłowki Kiełkowi, dusząc Polaka w pierwszej rundzie.
Mindaugas Verzbickas po raz kolejny zaprezentował doskonałą dyspozycję przed polską publicznością, na gali FEN 10 zmuszając perspektywicznego Pawła Kiełka do klepania.
Verzbickas od początku ruszył do ostrych szarż, ciosami torując sobie drogę do klinczu i stamtąd pracując nad obaleniami. Kiełek dobrze jednak bronił się przed próbami zapaśniczymi Litwina, częstując go kilkoma dobrymi podbródkowymi w klinczu. Wkrótce jednak Verzbickas dopiął swego i szybko zajął plecy Polaka, pracując nad jego rozciągnięciem i jednocześnie obijając go ciosami. W końcu przełożył rękę pod szyją 19-latka i zmusił go do klepania, notując drugie zwycięstwo na FEN.
Dla Kiełka jest to druga z rzędu porażka i nieudany debiut w kategorii półśredniej. Verzbickas natomiast staje się jednym z najbardziej obiecujących zawodników kategorii półśredniej FEN.