Nate Diaz: „McGregor nawija to samo, co ja przez pięć lat”
Nate Diaz odsłania kulisy sukcesów irlandzkiego mistrza, Conora McGregora.
Nate Diaz przekonuje, że doskonale wie, skąd wziął się sukces Conora McGregora, który jest dzisiaj uznawany za największą gwiazdą światowego MMA.
Conor McGregor nawija to samo, co ja gadałem przez pięć ostatnich lat. I UFC go promuje. Natomiast gdy ja mówię to gówno, biorą mnie za baner, gdzie nie ma żadnych mediów. Tak właśnie jest. Mówi to samo, co ja i go promują, a gdy ja to mówię, ukrywają mnie.
– stwierdził młodszy z braci Diaz podczas spotkania z dziennikarzami.
Stocktończyk w sobotę powróci do oktagonu po rocznej przerwie, mierząc się na gali UFC on FOX 17 z Michaelem Johnsonem. Chętnie jednak stanąłby do walki z mającym obecnie świat u swoich stóp Irlandczykiem.
Pieprzy ciągle o kasie, ale wie, gdzie ona jest. Nie u tych dwóch śmiesznych kolesi, którzy walczą w walce wieczoru (Rafael dos Anjos i Donald Cerrone – dop. red.). Walka wieczoru jest tutaj. Dlaczego nie umieścili mojej twarzy na banerze?
McGregor ma walczyć z Cerrone albo dos Anjosem? Tymi, których wydymał na tamtej konferencji prasowej? To nie walka. Już ich pokonał. To zwycięstwo. Jeśli chce prawdziwej walki, wie, gdzie jest kasowa walka. Właśnie tutaj.
Czy Waszym zdaniem pojedynek Diaza – jeśli pokonałby Johnsona – z McGregorem miałby sens sportowy lub marketingowy?
Komentarze: 1