Dana White o Frankie Edgarze: „Dostanie, cokolwiek zechce”
Spektakularnym nokautem na Chadzie Mendesie Frankie Edgar wywalczył sobie prawo do
W walce wieczoru finałowej gali TUF 22 Frankie Edgar szybką kombinacją ustrzelił już w pierwszej rundzie Chada Mendesa, notując tym samym piąte kolejne zwycięstwo w kategorii piórkowej.
Właśnie rozmawiałem z Daną i mam dobrą wiadomość; mówi, że dostanę to. Mówi, że wywalczyłem sobie pozycję, dzięki której dostanę titleshota. Zdecydowanie musiałem trochę nim potrząsnąć i delikatnie go przycisnąć, ale wie, że to wszystko z miłości.
– stwierdził po gali uradowany Edgar, którego słowa na konferencji prasowej po gali potwierdził sternik organizacji, Dana White.
Nikt nie może już odmówić Frankiemu. Wyglądał dzisiaj niesamowicie i dostanie, cokolwiek zechce. Postawił dzisiaj pieczęć. Wywołał zainteresowanie, ludzie chcą to zobaczyć.
34-latek z New Jersey, który pokonując Mendesa, zanotował trzecie skończenie w ostatnich pięciu pojedynkach, powiedział też, że będzie siedział przy oktagonie podczas dzisiejszej walki między Jose Aldo a Conorem McGregorem na UFC 194.
Po prostu chcę pasa. Pierwotnie powiedziałem, że chcę być gościem, który odbierze go Aldo, zwłaszcza że przegrałem z nim, ale walka z McGregorem to duże pieniądze, więc czuję, że nie ma tutaj złej drogi.
A jeśli między Brazylijczykiem i Irlandczykiem zestawiony zostanie natychmiastowy rewanż? Edgar na razie o tym nie myśli.