Sonnen: „Aldo specjalnie nie zrobi wagi”
38-letni były zawodnik UFC mówi, co sądzi na temat zbliżającej się walki o pas wagi piórkowej.
Nie da się zaprzeczyć, iż Chael Sonnen jest jedną z najbarwniejszych i najbardziej wygadanych osób w świecie MMA. Były pretendent do pasa UFC w kategorii średniej i półciężkiej obecnie przebywa już w Las Vegas jako członek ekipy stacji ESPN na galę UFC 194.
Sonnen mówił już przed kilkoma dniami, że dwóch bohaterów walki wieczoru zbliżającej się gali boi się siebie nawzajem i obaj są przekonani o swojej porażce. Tym razem w rozmowie z Arielem Helwanim wygłosił dość kontrowersyjną tezę, że Jose Aldo chce się wykręcić z walki z Conorem McGregorem.
Nie sądzę, aby Jose Aldo zamierzał zrobić wagę przed tą walką. Jeśli znajdzie sposób, aby wycofać się z tej walki, zrobi to. Problemem jest to, że jest tutaj i jest zdrowy. Ostatnią szansą, aby się wycofać, albo ostatecznie zachować tytuł, albo dostać pieniądze, to nie zrobić wagi. Więc dopóki nie zobaczę go na wadze, to nie kupię tego. On wyraźnie boi się Conora. Już raz wycofał się z tej walki.
Amerykanin powtórzył też swoje poprzednie słowa, że Conor również buduje sobie gniazdo pod porażkę i stwierdził, że obaj zawodnicy boją się siebie nawzajem, będąc pewnymi porażki.
Niezwykle wygadany, były zawodnik organizacji z Las Vegas odniósł się też do niechęci do mediów brazylijskiego dominatora dywizji piórkowej.
Jednym z powodów, dla których idziesz do UFC, to chęć bycia oglądanym przez ludzi. To zabawa! To buduje Twoje ego, powód dla którego tak ciężko pracujesz. Gdy masz sportowca, który robi wszystko co może, żeby mieć pewność, że ludzie nie włączą tego, gdy masz sportowca, który robi wszystko, żeby mieć pewność, że ludzie nie wiedzą gdzie, kiedy, jak zdobyć bilety, gdzie jest PPV, o której się zaczyna… To nie jest dobry znak. Jeśli chcesz skopać mi tyłek, chciałbyś żeby widziało to dużo ludzi. Jose Aldo zrobi wszystko co będzie mógł, żeby mieć pewność, że nikt nie będzie siedział przed telewizorami w sobotę wieczorem.
Co sądzicie o tych słowach Sonnena?