Kamil Łebkowski powróci w lutym
Kamil Łebkowski podpisał kontrakt na kolejną walkę, którą stoczy w lutym przyszłego roku.
Jeden z najlepszych polskich piórkowych, znajdujący się na fali dziewięciu zwycięstw z rzędu Kamil Łebkowski (13-4) poinformował na swoim profilu na Facebooku, że podpisał kontrakt na kolejną walkę, którą stoczy w lutym 2016 roku.
W końcu mam kolejną walkę przed sobą! Już w lutym będziecie mogli mnie znowu ujrzeć w naturalnym środowisku! :)
W swoim ostatnim pojedynku, który stoczył we wrześniu na Wyspach Brytyjskich, Bomba pokonał solidnego Ashleigha Grimshawa, zapowiadając później, że jego celem jest organizacja UFC, do której drzwi będzie wybijał dziurę.
Podobno do końca roku nie ma przyjęć, ale ja mam nadzieję się przebić. Jeżeli w jakimś krótkim okresie czasu nie dostanę propozycji, to po prostu dalej będę butem wybijał dziurę w tych drzwiach do UFC i jakąś walkę, nie wiem, w listopadzie, grudniu chciałbym stoczyć jeszcze, żeby się pokazać i mieć ten haczyk na to UFC.
– mówił wtedy Łebkowski.
Nie wiadomo póki co, dla jakiej organizacji stoczy swój kolejny pojedynek. Wiemy natomiast, że w lutym gali nie organizują ani KSW, ani FEN, które z całą pewnością chętnie skorzystałyby z usług Łebkowskiego. Za to 27 lutego do Londynu powróci UFC, a biorąc pod uwagę stos kartek, jaki widnieje na powyższym zdjęciu oraz fakt, iż w ostatnich dniach gigant z Las Vegas odsłania karty londyńskiej gali, kto wie, czy Bomba nie wstąpił właśnie w szeregi biało-czerwonego zaciągu pod sztandarem UFC?
AKTUALIZACJA: skontaktowaliśmy się z Kamilem, który powiedział, że nie podpisał kontraktu z UFC, zapowiadając, że wkrótce ujawni szczegóły na temat lutowej walki.
Komentarze: 1