Piotr Michalak o przerwaniu walki Materla vs. Khalidov
Sędzia Piotr Michalak wyjaśnia, dlaczego nie przerwał walki Michała Materli z Mamedem Khalidovem wcześniej.
Sędzia Piotr Michalak był sobotniej nocy najbliżej wyczekiwanej latami walki pomiędzy Michałem Materlą a Mamedem Khalidovem, do której doszło w Krakowie na KSW 33.
Gdy nieco ponad 20 sekund po rozpoczęciu pojedynku zawodnik Berkutu Arrachionu naruszył ówczesnego mistrza kategorii średniej potężnym krosem, by potem powalić go na deski latającym kolanem, Michalak znalazł się tuż obok zawodników – ciskającego z góry ciosy Khalidova i próbującego bronić się Materli.
https://www.youtube.com/watch?time_continue=3&v=PQlK8Pna_gE
Ranga tego pojedynku była tak ogromna… Ja nie miałem jakiejś tam presji, nic mi nie siedziało na głowie, ale ranga tego pojedynku była tak duża, że nie mogło być tam kontrowersji. Dlatego gdyby to się działo na normalnej gali, gdyby to był pojedynek nie taki ważny, przerwałbym te dwa ciosy wcześniej. Widać było, że Michał naprawdę dostał i jest po prostu już odcięty, ale tutaj nie mogłem dać pożywki dla hejterów. Sami wiemy, jak to jest. Najwięcej hejtuje się tych największych i po prostu zrobiłem tak, że poczekałem jeszcze te dwa ciosy, gdzie nikt nie ma już teraz wątpliwości, że ta walka musiała być przerwana.
– wyjaśnił w rozmowie z portalem MMAnia.pl jeden z najaktywniejszych, jeśli nie najaktywniejszy, polski sędzia MMA, który przerwał pojedynek w momencie, gdy szczecinianin leżał już nieprzytomny na deskach.
Jak oceniacie decyzję o przerwaniu sędziego Michalaka?
